projekty domów parterowych bez garażu

Znalezione projekty: 181
  • zobacz

    DM-6300 N


    Pow. uż.: 89.60 m²
    Pow. m.: 83 m²
  • zobacz

    DM-6827


    Pow. uż.: 92.54 m²
    Pow. m.: 88 m²
  • zobacz

    L-6827


    Pow. uż.: 92.54 m²
    Pow. m.: 88 m²
  • zobacz

    DM-6636


    Pow. uż.: 93.92 m²
    Pow. m.: 90 m²
  • zobacz

    L-6636


    Pow. uż.: 93.92 m²
    Pow. m.: 90 m²
  • zobacz

    DM-6875


    Pow. uż.: 95.48 m²
    Pow. m.: 92 m²
  • zobacz

    L-6875


    Pow. uż.: 95.48 m²
    Pow. m.: 92 m²
  • zobacz

    DM-6616 H


    Pow. uż.: 96.30 m²
    Pow. m.: 90 m²
  • zobacz

    L-6616 H


    Pow. uż.: 96.30 m²
    Pow. m.: 90 m²
  • zobacz

    DM-6616 F


    Pow. uż.: 96.65 m²
    Pow. m.: 91 m²
  • zobacz

    L-6616 F


    Pow. uż.: 96.65 m²
    Pow. m.: 91 m²
  • zobacz

    DM-6616 D


    Pow. uż.: 96.70 m²
    Pow. m.: 91 m²
  • zobacz

    L-6616 D


    Pow. uż.: 96.70 m²
    Pow. m.: 91 m²
  • zobacz

    DM-6616 C


    Pow. uż.: 97.56 m²
    Pow. m.: 91 m²
  • zobacz

    L-6616 C


    Pow. uż.: 97.56 m²
    Pow. m.: 91 m²
  • zobacz

    DM-6322


    Pow. uż.: 98.00 m²
    Pow. m.: 95 m²
  • zobacz

    L-6322


    Pow. uż.: 98.00 m²
    Pow. m.: 95 m²
  • zobacz

    DM-6616


    Pow. uż.: 98.01 m²
    Pow. m.: 92 m²
  • zobacz

    L-6616


    Pow. uż.: 98.01 m²
    Pow. m.: 92 m²
  • zobacz

    DM-6616 E


    Pow. uż.: 98.01 m²
    Pow. m.: 92 m²
  • zobacz

    L-6616 E


    Pow. uż.: 98.01 m²
    Pow. m.: 92 m²
  • zobacz

    DM-6743


    Pow. uż.: 98.29 m²
    Pow. m.: 89 m²
  • zobacz

    L-6743


    Pow. uż.: 98.29 m²
    Pow. m.: 89 m²
  • zobacz

    L-6603


    Pow. uż.: 99.86 m²
    Pow. m.: 94 m²
Kolekcje, które mogą Cię również zainteresować:

Dom parterowy to punkt wyjścia dla większości marzeń o „własnym domu” żywionych dziś w Polsce. Przy wyborze projektu namysł zaczyna się zwykle od refleksji nad niezbędną powierzchnią mieszkalną i racjonalnym rozkładem wnętrz. W drugiej kolejności pojawia się pytanie o wykończenie, okładzinę, nachylenie dachu, kolorystykę. Wreszcie przychodzi czas namysłu nad wnętrzami użytkowymi. Z reguły w pierwszej kolejności staramy się o zabezpieczenie wnętrz, stanowiących „rdzeń” domu: sypialnia lub sypialnie, jadalnia, kuchnia, łazienka. W naszych warunkach zwykle wydzielone zostanie odrębne, niewielkie pomieszczenie na kotłownię – jeśli nie planujemy podpiwniczenia, to ją również przyjdzie zmieścić w obrębie budynku.

Potem jednak zaczynają się dylematy: jak zagospodarować powierzchnię, dostępną pod jednym dachem? Większość projektów domów parterowych zakłada najbardziej racjonalne ich wykorzystanie: może pralnia? Może suszarnia, tak, jak to jest w projekcie GROSZKÓW (Kod: DM-6560)? Może wydzielony składzik o charakterze spiżarni? Wielu użytkowników decyduje się na wydzielony obszar o charakterze „magazynowym”: na zabezpieczenie sprzętu turystycznego czy sportowego kilkuosobowej rodziny potrzeba sporo miejsca. W tym „rankingu” pojawia się oczywiście również garaż, można jednak zauważyć, że w ostatnich latach coraz częściej sytuuje się go jednak jednak na stosunkowo odległym miejscu.

Rozwiązanie, w którym decydujemy się na rezygnację z garażu w obrębie domu parterowego, ma swoje plusy. Magazynek nart, płetw, sanek i rowerów zajęty jest, bez względu na sezon, właściwie stale: podobnie nie należy się spodziewać, by zabrakło ubrań, wypełniających pralnię/suszarnię ani żywności w przykuchennej spiżarni. Garaż jest pod tym względem najmniej racjonalną opcją: przy założeniu codziennego użytkowania samochodu oznacza to, że relatywnie duże (co najmniej 10 m2) wnętrze przez większość doby będzie pozostawało niewykorzystane. Co więcej – samochód w budynku bywa źródłem spalin i hałasu, a granica między (z zasady nieogrzewanym, lub ogrzewanym tylko szczątkowo) pomieszczeniem przeznaczonym na samochód a „mieszkalną” częścią domu tworzy jeden z najpoważniejszych mostków termicznych.

Zmiany klimatyczne niepokoją wielu, oznaczają jednak zarazem cieplejsze niż dotąd zimy. Pamięć samochodów, które po mroźnych nocach „nie odpalały” i należało je przechowywać w garażu, dla bezpieczeństwa otulone kocami, pochodzi w sporej części z czasów PRL: w dzisiejszych realiach można się z nią chyba rozstać. Oczywiście, można wyobrazić sobie zlokalizowanie garażu w obrysie budynku (tak choćby w projekcie LUDWINÓW, DM-6079). Czy jednak bardziej praktycznym rozwiązaniem nie byłby projekt, zakładający wykorzystanie wnętrz domowych na cele czysto użytkowe (bodaj na skład techniczny, gdzie znajdzie się miejsce na zimową zmianę opon i sprzęt czyszczący), samochód zaś parkować za bramą posesji? Rozwiązaniem może też być zawsze stojąca osobno wiata garażowa.