projekty domów parterowych bez garażu

Znalezione projekty: 181
  • zobacz

    L-6741


    Pow. zab.: 145.87 m²
    Pow. m.: 102 m²
  • zobacz

    DM-6141 N


    Pow. zab.: 146.50 m²
    Pow. m.: 111 m²
  • zobacz

    DM-6833


    Pow. zab.: 147.25 m²
    Pow. m.: 110 m²
  • zobacz

    L-6833


    Pow. zab.: 147.25 m²
    Pow. m.: 110 m²
  • zobacz

    DM-6087 N


    Pow. zab.: 147.76 m²
    Pow. m.: 104 m²
  • zobacz

    L-6087 N


    Pow. zab.: 147.76 m²
    Pow. m.: 104 m²
  • zobacz

    DM-6291 N


    Pow. zab.: 148.00 m²
    Pow. m.: 116 m²
  • zobacz

    DM-6583


    Pow. zab.: 153.98 m²
    Pow. m.: 97 m²
  • zobacz

    L-6583


    Pow. zab.: 153.98 m²
    Pow. m.: 97 m²
  • zobacz

    DM-6322


    Pow. zab.: 156.30 m²
    Pow. m.: 95 m²
  • zobacz

    L-6322


    Pow. zab.: 156.30 m²
    Pow. m.: 95 m²
  • zobacz

    L-6292


    Pow. zab.: 157.00 m²
    Pow. m.: 103 m²
  • zobacz

    DM-6292 N


    Pow. zab.: 157.00 m²
    Pow. m.: 103 m²
  • zobacz

    DM-6292


    Pow. zab.: 157.00 m²
    Pow. m.: 103 m²
  • zobacz

    L-6209


    Pow. zab.: 158.20 m²
    Pow. m.: 102 m²
  • zobacz

    DM-6209


    Pow. zab.: 158.20 m²
    Pow. m.: 102 m²
  • zobacz

    DM-6657


    Pow. zab.: 162.40 m²
    Pow. m.: 103 m²
  • zobacz

    L-6657


    Pow. zab.: 162.40 m²
    Pow. m.: 103 m²
  • zobacz

    DM-6685


    Pow. zab.: 163.08 m²
    Pow. m.: 102 m²
  • zobacz

    L-6685


    Pow. zab.: 163.08 m²
    Pow. m.: 102 m²
  • zobacz

    DM-6694


    Pow. zab.: 166.70 m²
    Pow. m.: 98 m²
  • zobacz

    L-6694


    Pow. zab.: 166.70 m²
    Pow. m.: 98 m²
  • zobacz

    DM-5556


    Pow. zab.: 168.50 m²
    Pow. m.: 122 m²
  • zobacz

    L-6291


    Pow. zab.: 168.59 m²
    Pow. m.: 116 m²
Kolekcje, które mogą Cię również zainteresować:

Dom parterowy to punkt wyjścia dla większości marzeń o „własnym domu” żywionych dziś w Polsce. Przy wyborze projektu namysł zaczyna się zwykle od refleksji nad niezbędną powierzchnią mieszkalną i racjonalnym rozkładem wnętrz. W drugiej kolejności pojawia się pytanie o wykończenie, okładzinę, nachylenie dachu, kolorystykę. Wreszcie przychodzi czas namysłu nad wnętrzami użytkowymi. Z reguły w pierwszej kolejności staramy się o zabezpieczenie wnętrz, stanowiących „rdzeń” domu: sypialnia lub sypialnie, jadalnia, kuchnia, łazienka. W naszych warunkach zwykle wydzielone zostanie odrębne, niewielkie pomieszczenie na kotłownię – jeśli nie planujemy podpiwniczenia, to ją również przyjdzie zmieścić w obrębie budynku.

Potem jednak zaczynają się dylematy: jak zagospodarować powierzchnię, dostępną pod jednym dachem? Większość projektów domów parterowych zakłada najbardziej racjonalne ich wykorzystanie: może pralnia? Może suszarnia, tak, jak to jest w projekcie GROSZKÓW (Kod: DM-6560)? Może wydzielony składzik o charakterze spiżarni? Wielu użytkowników decyduje się na wydzielony obszar o charakterze „magazynowym”: na zabezpieczenie sprzętu turystycznego czy sportowego kilkuosobowej rodziny potrzeba sporo miejsca. W tym „rankingu” pojawia się oczywiście również garaż, można jednak zauważyć, że w ostatnich latach coraz częściej sytuuje się go jednak jednak na stosunkowo odległym miejscu.

Rozwiązanie, w którym decydujemy się na rezygnację z garażu w obrębie domu parterowego, ma swoje plusy. Magazynek nart, płetw, sanek i rowerów zajęty jest, bez względu na sezon, właściwie stale: podobnie nie należy się spodziewać, by zabrakło ubrań, wypełniających pralnię/suszarnię ani żywności w przykuchennej spiżarni. Garaż jest pod tym względem najmniej racjonalną opcją: przy założeniu codziennego użytkowania samochodu oznacza to, że relatywnie duże (co najmniej 10 m2) wnętrze przez większość doby będzie pozostawało niewykorzystane. Co więcej – samochód w budynku bywa źródłem spalin i hałasu, a granica między (z zasady nieogrzewanym, lub ogrzewanym tylko szczątkowo) pomieszczeniem przeznaczonym na samochód a „mieszkalną” częścią domu tworzy jeden z najpoważniejszych mostków termicznych.

Zmiany klimatyczne niepokoją wielu, oznaczają jednak zarazem cieplejsze niż dotąd zimy. Pamięć samochodów, które po mroźnych nocach „nie odpalały” i należało je przechowywać w garażu, dla bezpieczeństwa otulone kocami, pochodzi w sporej części z czasów PRL: w dzisiejszych realiach można się z nią chyba rozstać. Oczywiście, można wyobrazić sobie zlokalizowanie garażu w obrysie budynku (tak choćby w projekcie LUDWINÓW, DM-6079). Czy jednak bardziej praktycznym rozwiązaniem nie byłby projekt, zakładający wykorzystanie wnętrz domowych na cele czysto użytkowe (bodaj na skład techniczny, gdzie znajdzie się miejsce na zimową zmianę opon i sprzęt czyszczący), samochód zaś parkować za bramą posesji? Rozwiązaniem może też być zawsze stojąca osobno wiata garażowa.