Aktualności

Garaż, pałac, natchnienie

data dodania: 2016-06-29

Reporterzy New Yorkera i CBS piszą o nim jak o dziele sztuki. „Najbardziej wartościowy budynek do obejrzenia w Miami Beach!”. „Park w pionie!”. „Joggerzy ćwicza na jego rampach, zawodowi fotograficy urządzają sesje, turyści odwiedzają to miejsce setkami, odbyło tu się już wesele, dwie debaty i kilkanaście aukcji dzieł sztuki” - czytamy o.. wielopoziomowym parkingu pod mnemotechnicznym adresem 1111, Lincoln Road, Miami Beach.

Parkingi słusznie uważane są za piekło, a przynajmniej jeden z ostatnich kręgów czyśćca projektantów. W Stanach uważa się, że równie nisko sięgnąć mogą jedynie architekci więzień i pawilonów, służących do podpisu opłat na autostradzie: w Polsce, gdzie cywilizacja jest mniej zaawansowana, za podobne (nie)spełnienia uważa się zwykle wznoszenie altan śmietnikowych i adaptacje dawnych kwiaciarni na sklepy typu „Alhohol 24 h”.

Kalifornijski developer Robert Wennett postanowił zagrać podobnej tradycji i ograniczeniom na nosie. Kupiwszy w roku 2010 działkę w zaniedbanej części centrum Miami Beach i zorientowawszy się, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego może na niej wznieść przede wszystkim obiekt użyteczności publicznej, postanowił pójść za ciosem: zatrudnił jedną z najbardziej renomowanych firm projektowych, szwajcarską pracownię Herzog & de Meuron, i otrzymał propozycję rozwiązania, określanego już przez bezradnych krytyków jako „konstruktywistyczne”, „brutalistyczne” lub wręcz „radykalne”.

Za określeniami tymi kryje się sześciopoziomowy garaż na 300 samochodów, który sprawia początkowo wrażenie niewykończonego – nie ma niemal wcale (o co łatwo w kalifornijskim klimacie) ścian zewnętrznych, jest wyjątkowo przestronny (co oznacza, że kierowcy mają miejscami stromo pod górę) i dobrze doświetlony. W efekcie, w pagórkowatym krajobrazie Miami Beach, każde piętro garażu stanowi odrębny taras widokowy – i wielu kierowców (za wyjątkiem może agorafobów) marnuje cenne minuty, stojąc przy krawędzi.

Wennett zainwestował rozsądnie – na dachu budynku znajduje się jego penhouse, roślinność z jego ogrodu stanowi „wiszący ogród” na jednej ze ścian, na parterze garażu ulokowało się już kilka luksusowych butików, a cena za parkowanie w modnym miejscu jest niemal czterokrotnie większa, niż gdzie indziej – ale u podstaw jego decyzji stała przekora: naprawdę nie da się wznieść parkingu-dzieła sztuki?

Pozostaje mieć nadzieję, że polscy projektanci zechcą się zmierzyć z tym wyzwaniem. Do altany śmietnikowej też mogą się ustawiać fotoreporterzy Reutersa. (ws)

Luty 2016
data dodania: 2016-02-29

Nie sposób, żeby projekty tanich domów jednorodzinnych uwzględniały wszystkie okoliczności i warunki zewnętrzne, wynikające choćby z planu zagospodarowania przestrzennego: ruch samochodowy (szerzej: kołowy), hałaśliwe sąsiedztwo czy zakłady produkcyjne. Rozpoznanie takich zagrożeń to zadanie dla przyszłego właściciela czy inwestora: pomocne mogą być (będziemy o tym wkrótce więcej pisać na łamach KB Projekt) również mapy akustyczne. Co jednak... więcej...

data dodania: 2016-02-26

W stolicy Polski nadal liczyć można na koniunkturę, jeśli idzie o projekty i budowę domów i biur. Po raz pierwszy od dwóch lat bardziej atrakcyjny okazuje się jednak Budapeszt.

więcej...
data dodania: 2016-02-24

Termin „miliony” pada coraz częściej, gdy mowa o... wielkości wynajmowanych w Polsce powierzchni magazynowych. „W 2016 firmy wynajmą nawet dwa miliony m.kw. powierzchni magazynowej” – zapowiadali w grudniu ub roku eksperci JLL. „Blisko 2,5 mln m.kw. hal znalazło najemców w Polsce w 2015 roku” – podsumowuje ubiegłoroczne doświadczenia wczorajszy „Parkiet”.

więcej...
data dodania: 2016-02-23

Progi zwalniające – popularne poprzeczne „garby” na jezdni, które w ostateczności (i z ominięciem przepisów) kilkuosobowa ekipa jest w stanie zbudować w kilka godzin wielu mieszkańcom domów jednorodzinnych przy niewielkich ulicach wydają się jedyną szansą na zapewnienie sobie spokoju i bezpieczeństwa. Niedzielnych rajdowców nie brakuje: dziesięciocentymetrowy garb, zasygnalizowany znakiem A-11a, jest ich w stanie nauczyć moresu.

więcej...
data dodania: 2016-02-19

 

W Polsce, gdzie żywa jest jeszcze pamięć ogrodzeń prokurowanych z wkopanych do połowy w ziemię starych opon (czasem jeszcze malowanych na biało lub zielono), kilometrów pordzewiałej i poszarpanej siatki, płotów ze starych szyn, niełatwo jest propagować odwoływanie się przy projektowaniu ogrodów do idei „minimalizmu” i „recyclingu”.

więcej...
data dodania: 2016-02-17

To niezwykłe, jak różne pomieszczenia - dziś określilibyśmy je mianem „użyteczności publicznej” - mogą znaleźć się w budynku mieszkalnym: dawniej kamienicy, dziś willi lub domu jednorodzinnym. A na co pozwolą nam nasze plany?

więcej...
data dodania: 2016-02-14

Biuro Architektoniczne KB Projekt zostało ponownie wyróżnione przez niezależną instytucję. Otrzymaliśmy zaproszenie od Narodowego Komitetu Seniora do wystąpienia w roli eksperta w XXIII edycji Welconomy Forum in Toruń, które ma odbyć się w dniach 7-8 marca 2016 roku.  Tematem tegorocznej edycji będzie "Integracja i Współpraca. Gospodarka - Nauka – Innowacyjność".

więcej...
data dodania: 2016-02-12

Domki z widokiem na Zalew Czorsztyński, Tatry, Zatokę. Domki jednorodzinne z piaskownicą, grillem, dwoma sypialniami na piętrze. Na większości portali zajmujących się wynajmem noclegów na wakacje znaleźć można dziesiątki takich ofert. Czy w Polsce zaczyna się opłacać budowa kilkupokojowych domów na wynajem?

więcej...
data dodania: 2016-02-11

Przedmieścia jako propozycja urbanistyczna dla „wyższej klasy średniej” zaistniały pod koniec XIX wieku. Polska Dwudziestolecia była za uboga, żeby rozwinęły się w niej „suburbia” w rodzaju nowojorskiego Westchester. Czy w III RP doczekamy boomu w okolicach Warszawy czy Poznania?

więcej...
data dodania: 2016-02-05

Ekolodzy, zwolennicy vintage'u i amatorzy staroci jednogłośnie zachwalają adaptowanie istniejących już budynków i rozwiązań architektonicznych na mieszkania. Czy zawsze się to udaje – i co można dzięki temu zyskać?

więcej...
data dodania: 2016-02-04

Nie, nie chodzi o domy budowane na palach ani o dwutygodniowy rejs rekreacyjny w „pływającym hotelu” odizolowanym od świata. Czy w przyszłości możliwe będzie wykorzystanie jako przybrzeżnych budynków statków, które zakończyły swoją służbę na morzu?

więcej...
data dodania: 2016-02-03

 

Polskie projekty od lat mają się dobrze w świecie: głośno było o sukcesie Macieja Zawadzkiego, którego projekt Muzeum Imigrantów Latynoskich w Miami został w roku 2011 nominowany w  konkursie Budynek Roku World Architecture Festival w Barcelonie; w dwa lata później absolwent Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu Hugon Kowalski zdobył nagrodę Archiprix International za projekt... więcej...