PO KREDYT - DO BANKU CZY DO DORADCY FINANSOWEGO?

00011122_800_400

Inwestor, zamierzający wybudować dom, niezwykle rzadko ma na to wystarczającą ilość pieniędzy. Zazwyczaj, by zrealizować swoje plany, musi pożyczyć je od banku. Kredyty, udzielane na zakup lub budowę nieruchomości, to kredyty hipoteczne. By się o nie ubiegać, należy spełnić szereg warunków i wymogów. Dziś zastanowimy się, jak poszukać odpowiedniego kredytu. Najprostszym rozwiązaniem wydaje się wizyta w banku. Niemal każdy z nas ma konto bankowe, korzysta z karty debetowej. Dlatego pierwszym krokiem powinno być skierowanie się do instytucji, z którą już jesteśmy w jakiś sposób związani. Nie chodzi o sentymenty, po prostu często bywa tak, że bank skłonny jest spojrzeć bardziej przychylnym okiem na swoich klientów. Nie powinniśmy jednak ograniczać swojej aktywności tylko do jednego banku. Należy przejść się do kilku z nich, by zapytać o warunki i dostępność interesującego nas kredytu. Często bywa tak, że jedne banki mają korzystniejszą ofertę dla pewnej grupy osób, albo udzielają im jakiś ulg. Warto to dokładnie zbadać, bo jak mówią specjaliści, decyzja o kredycie hipotecznym należy do najważniejszych w całym życiu. Trudno się temu dziwić, skoro przeciętna długość spłaty takiego kredytu to około 30 lat a są banki, które udzielają kredytów nawet na dziesięć lat dłużej. Rozmawiając z bankowcami o kredycie, będziemy musieli podać źródło naszych dochodów, czas od jakiego jesteśmy zatrudnieni i jeszcze wiele innych informacji. Nie ukrywajmy naszych zobowiązań finansowych – innych kredytów, pożyczek czy kart kredytowych. Banki wymieniają się takimi informacjami i najemy się tylko wstydu. Z kolei my też musimy się dowiedzieć, na jakich warunkach bank, z którym nie jesteśmy związani, udzieli nam kredytu i w jaki sposób będziemy go spłacać. Standardową procedurą jest konieczność założenia konta, być może będziemy namawiani na całkowite przeniesienie rachunku do tego banku albo dodatkowe ubezpieczenie. Mając już pewne rozeznanie, warto złożyć wniosek kredytowy do co najmniej dwóch banków. Procedura rozpatrywania wniosków zabiera sporo czasu, nawet jeśli bank reklamuje się, że decyzja o kredycie zapada w kwadrans. Gra na kilku frontach jest również opłacalna, bo zwiększa możliwości negocjacji, a jeśli nawet w jednym banku nam odmówią, pozostaje jeszcze inny.

Doradca finansowy

Na bieganie po bankach stracimy sporo czasu. Może prościej byłoby udać się do doradcy finansowego? To osoba, w jednym miejscu dysponująca ofertami kilkudziesięciu banków, umiejąca je porównać i doradzić. Na dodatek jej usługi są bezpłatne. Rozwiązanie idealne? Nie do końca, bo powszechnie wiadomo, że doradcy powiązani są z bankami, a za ewentualne błędne decyzje nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Doradcy zarabiają na zawartych umowach kredytowych, dostając prowizję od banków. Mimo wszystko, warto odwiedzić firmy doradcze, by zorientować się, na co możemy liczyć, wybrać najkorzystniejszą ofertę a potem samodzielnie porównać ją z dostępną bezpośrednio w banku. Nie warto się spieszyć, ale uważnie przekalkulować wszystkie opcje. Jak wspomniano powyżej – kredyt hipoteczny to jedna z najważniejszych decyzji w życiu.

Robert Rusek