DOM TRADYCYJNY

Dom jaki jest, każdy widzi – można stwierdzić, parafrazując klasyczną definicję konia. Dom to ściany, dach, okna, drzwi, balkon itd. itp. Oczywiście, choć wszystkie domy mają wymienione wcześniej elementy (i wiele innych, które można by długo jeszcze wyliczać), to nie wszystkie są takie same i zbudowane w ten sam sposób. W zależności od technologii, budynki dzielą się na tradycyjne i nowoczesne. Zajmiemy się teraz technologią tradycyjną.

projekt_684_13_400

Nazwa wzięła się stąd, że tradycyjny dom nawiązuje do tradycji, metod, stosowanych w budownictwie od dawna. Chodzi o sposób budowania ścian – z cegieł czy, w wersji bardziej nowoczesnej, z bloczków betonowych. Tak jak przed laty, każda cegła spajana jest z inną zaprawą, której skład oczywiście, przez lata uległ zmianie, ale technologia pozostała ta sama. Z układanych jedna na drugiej cegieł powstają ściany, a po ich wybudowaniu, konstrukcję zamyka się stropem, montuje więźbę dachową i przykrywa dachem. W każdej chwili ten proces można wstrzymać, jeśli inwestor nie ma wystarczających środków, by zbudować dom od razu – może najpierw wznieść budynek do stanu surowego zamkniętego, a potem kontynuować budowę. Zaletą domów tradycyjnych jest też to, że wielu fachowców zna się na ich budowie, można więc wybierać i przebierać w ekipach budowlanych. Ewentualne rozstanie z jednymi fachowcami sprawia, że inwestycję trzeba przerwać na jakiś czas, ale można ją kontynuować po znalezieniu nowej ekipy.

Skoro wspomnieliśmy o tradycji, ważną cechą domu tego typu jest zwyczajny, znany i opatrzony wygląd. W tradycyjnym domu nie ma architektonicznych udziwnień, standardowe są także materiały. Oczywiście, możliwe są tu też odstępstwa, jak od każdej zasady. Projekt domu można dowolnie dostosować do indywidualnych wymagań, wszystko jest kwestią ceny. Generalnie chodzi jednak o to, że wybierający budynek tradycyjny inwestor spodziewa się dostać za swoje pieniądze raczej normalnie wyglądający dom, podobny do dziesiątków innych, jakie widział wcześniej, zbudowany z tradycyjnych materiałów, tradycyjnymi metodami. Czy takie podejście do kwestii budownictwa ma jakieś wady? Często potencjalny posiadacz domu nie umie oszacować wszelkich kosztów, jakie będzie musiał ponieść w czasie jego budowy. To bardzo trudna sztuka, a w efekcie okazuje się, że dom budowany jest latami, bo ciągle brakuje pieniędzy na wykonanie kolejnych prac czy wykończenie, trzeba ponosić wiele wyrzeczeń i decydować się na różnego rodzaju kompromisy. Najpierw planujemy budowę domu dla sporej rodziny, ale inwestycja trwa tak długo, że w międzyczasie dwójka dzieci wyprowadza się i duży budynek okazuje się niewykorzystany. To skrajny przypadek, ale wcale nie wyjątkowy. Na szczęście w dokładnym oszacowaniu kosztów budowy pomagają kalkulatory, zamieszczone na stronach biur projektowych, sprzedających projekty domów.

Robert Rusek