Postaw dom, bo przeciąg
Przeciągi, spadki temperatury - niepożądana rzecz. Czy można im jakoś zaradzić na etapie projektowania domu? Duńska firma Henning Larsen Architects zamierz ułatwić trochę życie mieszkańcom Toronto, gdzie, jak wynika z badań, aż 60 proc. badanych mieszkańców skarży się na dotkliwe wichry i chłody.
Konkurencja była duża, mimo, że miasta położonego na szlaku lodowatych wiatrów dogrzać się nie da. Duńczycy zamierzają jednak wznieść w szczególny sposób , placówkę kulturalno-socjalizującą, z dużą ilością placów i innych przestrzeni publicznych. Zdaniem Henning Larsen Architects mogą przesłużyć średni czas wizytowania placu aż o pięć tygodni w roku.
Jedna dziesiąta roku! Tyle można osiągnąć dzięki synergii różnych środków: zróżnicowania wysokości budynków, nadania im opływowego kształtu, wykorzystania odpowiednich materiałów do budowy fasad, a przede wszystkim może - wykupienia gruntu publicznego i stworzenia "klina", który rozbija fale wiatru. Chociaż jeszcze ważniejsze było być może odpowiednie nachylenie dachów, po których fale powietrza spływają jak po kaskadzie.
Oczywiście, projektantów domu jednorodzinnego nie stać na taki rozmach, jak władz municypalnych: budżet budowy The Etobicoke Civic Centre przekroczył 100 mln dol. Z pewnością jednak warto ocenić kierunek i siłę wiatru, na działce, na której zamierzamy się budować: posadzenie kępy wierzb lub wzniesienie altany może oszczędzić nam tysięcy na ogrzewanie [ws]