Aktualności

Współczesna architektura mieszkaniowa wielorodzinna

data dodania: 2014-07-25

Od wielu lat mozna zauważyć że we współczesnej architekturze panują niezwykłe tendencje, architekci łączą ze sobą to co znamy dobrze z nowoczesnością. Nowe projekty domów wielorodzinnych są coraz bardziej ekologiczne, innowacyjne i śmiałe w swej formie. Inspiracje do projektowania nowych planów czerpią najczęściej z przyrody, nadając swoim dziełom wygląd organiczny. Przedstawiamy Państwu dwa wspaniałe projekty budynków mieszkalnych, pomysły na ich wykonanie powstały w tym stuleciu.Budynki nie tylko idealnie wkomponowały się w otoczenie ale również są idealnym domem dla wielu mieszkańców.

The Whale Building. W 2000 roku w Amsterdamie powstał budynek mieszkaniowy wielorodzinny zrealizowany wg projektu architektów de Architecten Cie. Część kwartału  przestrzeń półprywatną projektowana z kolei przez zespół architektów West8. Założenie Jest częścią programu rewitalizacji portowej dzielnicy. Usytuowanie budynku to działka o powierzchni  35800 m2, która znajduje się w charakterystycznym dla Holandii, rozlewiskowym, miejscu o walorach krajobrazowych. Jest częścią pasa terenu ograniczonego płynącą tamtędy rzeką. Od  południowego wschodu domyka ją duży betonowy plac na którym widać niewielką ilość zieleni, oraz małą architekturę. Posuwając się dalej w tym kierunku, natrafiamy na ciąg niskich zabudowań. Budynek wychodząc powyżej istniejącej zabudowy staje się charakterystycznym elementem widokowym tego miejsca. Z ulicy położonej na niższym poziomie od strony zachodniej zaprojektowano wejście na dziedziniec. Wjazd do parkingu podziemnego znajduje się również od strony zachodniej. Przestrzeń komunikacyjną w budynku stanowią dwie główne klatki schodowe umieszczone od strony wewnętrznej od dziedzińca domu od południa i północy. Klatkami schodowymi dostajemy się w ciąg korytarzy następnie do poszczególnych mieszkań. Korytarze poszczególnych kondygnacji połączone ze sobą klatkami schodowymi nadwieszonymi na ścianach wewnętrznych budynku. Dom wielorodzinny posiada formę rozrzeżbionego prostopadłościanu z wyciętym wewnętrznym dziedzińcem. Prostą bryłę charakteryzuje biegnące na samym szczycie ugięcie dachu skierowane po skosie do środka stwarzające wrażenie złamanego. Dolna część budynku ukształtowana również zgodnie z tym ugięciem. Od strony wschodniej i zachodniej  unosi się do góry, z czego część wschodnia płaszczyzną większą. Pod uniesionymi  bokami umieszczono sieć stalowych słupów przytwierdzających architekturę do terenu zarazem osiągając wizualną spójność z gruntem. Drugim elementem który odznacza się w wizualnym odbiorze bryły jest środkowo wycięta dziura. Która, patrząc na elewacje z zewnątrz,  zdaje się lekko unosić wraz z ich krańcami. W obiekcie na wyższych kondygnacjach znajduje się 214 mieszkań. W tym 194 apartamenty. Dostęp do nich znajduje się z poziomu galerii które ulokowane zostały wzdłuż wewnętrznej fasady budynku. Wewnątrz bryły znajduje się zielony dziedziniec wewnętrzny. Zieleń niska i wysoka, przepleciona alejkami zapewnia odrobinę natury w środku niemal pozbawionej zieleni części portu, gwarantując przy tym prywatność każdemu z mieszkańców. Tutaj też znajduje się przestrzeń handlowa, biura oraz parking z 179 miejscami postojowymi. Powierzchnia biurowa i komercyjna zajmuje 1100m2. Elewacje budynku są minimalistyczne. Pokrywa je warstwa ocynkowanej blachy którą zdobi gęsta siatka regularnie rozmieszczonych, zmiennej wielkości okien. Są one kontrastem do lekko zdeformowanego kształtu bryły. Chłodne w wyrazie, nawiązują do znajdującej się tu kiedyś stoczni. Pokaźny ciężki i surowy budynek ukazuje domyślnie równie chłodne i konkretne elewacje. Ściana południowo wschodnia jako jedna z mniejszych lekko uniesiona dołem wsparta na stalowych  słupach sprawiających wrażenie połamanych co może nawiązywać do kształtu bryły.  Powyżej szereg konsekwentnie rozstawionych różnych szerokości dużych okien ograniczonych barierkami ochronnymi. Na ścianach widać płyty ocynkowanej blachy. Ścięcia widoczne w górnej i dolnej części ściany wyznaczają długość ciągu okien który górą kończy się szeregiem dwóch a dołem siedmiu okien. Ściana południowo zachodnia utrzymana w podobnej stylistyce. Jest jednak nieco bardziej uniesiona a przez to wnętrze dziedzińca bardziej widoczne. Ogranicza je również sieć powyginanych słupów a oplata szklana struktura galerii. Skosy tej części budynku zamykają pasy od góry jako szereg pięciu a od dołu dwóch okien Elewacjom dłuższym efekt środkowego zgięcia zapewniła forma bryły. Dołem widać pas zaszklenia, reszta jest ocynkowanymi ciężkimi ścianami z mnóstwem okien. Skosy tak jak w poprzednich ścianach ograniczyły szereg okien tym razem w czterech rzędach od góry. Odcięte rogi przełożyły się na ilość okien w pierwszym rzędzie od dołu. Ze względu na wycięta część budynek posiada również elewacje wewnętrzne. Podobne forma i strukturą do tych otwartych na krajobraz miejski niektóre z nich posiadają jakby dopięte zewnętrzne, wiszące klatki schodowe. Ponadto ściany dzielą w poziomie pasma korytarzy zewnętrznych o kontrastowym  rudawym odcieniu wnętrza. Okna znajdujące się po tej stronie założenia są niższe aniżeli te z zewnątrz oraz charakteryzują się dostawionymi do nich barierkami w odcieniu podobnym do wnętrz korytarzy komunikacyjnych.

Parkrand Housing Building.W 2007 roku w Amsterdamie powstał budynek mieszkaniowy wielorodzinny zrealizowany wg projektu architektów studia  MVRDV. Znajduje się w miejscu wcześniej wyburzonych budynków mieszkalnych. Podłużna działka na której został wybudowany wpisuje się w istniejący układ urbanistyczny miasta. Znajduje się w pełnej zieleni zachodniej części Amsterdamu. Jest tutaj wiele parków, ogrodów. Przeważają czterokondygnacyjne budynki, zazielenione kwartały w których nasadzono zieleń, przyjęto w założeniach sztuczne stawy. Zieleń, przestrzeń, między nimi architektura o modernistycznym charakterze jest wynikiem przyjętego założenia rozwoju planu miejskiego wg Cora van Esterena  jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Tutaj głównym założeniem projektowym było stworzenie obiektu mieszkaniowego, który miałby wyższą intensywność zamieszkania niż pozostałe tego typu obiekty znajdujące się w Zachodnim Amsterdamie. Budynek od zachodu graniczy z dużym parkiem natomiast z czterech pozostałych stron wije się główna droga która z kolei graniczy z zabudowaniami. Bryłę budynku i drogę dzieli plac na którym znajdują się dodatkowe miejsca postojowe. Z ulicy położonej na niższym poziomie od strony wschodniej zaprojektowano wejście na teren obiektu, wjazd do garażu podziemnego oraz wejście do przestrzeni komunikacyjnej. Przestrzeń komunikacyjną w budynku stanowi klatki schodowe oraz windy. Dom wielorodzinny posiada formę rozrzeżbionego prostopadłościanu z wyciętym wewnętrznym wizualnie podzielonym, dwupoziomowym dziedzińcem w środku.  Bryła domu ma pięć wysokich części- wież, połączonych ze sobą na wysokości dwóch górnych i dolnych kondygnacji. Połączenie wysokich brył stworzyło prześwity otwierające widok na park znajdujący się od zachodniej elewacji. Oraz tkankę miejską od wschodu. Wycięcia definiujące tarasy publiczne nadają lekkości monolitycznej bryle. Mieszkaniówka o wymiarach 135 m x 34 m  składa się  z 223 mieszkań, zlokalizowanych w trzech budynkach w kształcie litery L . Założenie można podzielić jako składające się  z trzech części. Pierwszą którą jest podstawa budynku mieszcząca mieszkania o typowym europejskim założeniu. Towarzyszy jej parking podziemny oraz wewnętrzny zielony dziedziniec. Mieszkania które znajdują się w tej części komunikują klatki schodowe których w każdej z wież po jednej komunikacji tego rodzaju ulokowane zostały przy ich zewnętrznych ścianach. Inne z mieszkań dostępne z klatek schodowych dostępnych od betonowego  dziedzińca wewnętrznego. Część pierwsza na szczycie mieści skomunikowany dodatkowo kładkami taras publiczny. Jest to miejsce na który wstęp posiadają wszyscy mieszkańcy kwartału. Zaprojektowany przez Richarda Huttena w nieco post modernistycznym stylu, wyłożony po części drewnianymi panelami taras, ograniczony szklanymi barierami, zdaje się być nieco przeskalowanym pomieszczeniem. Charakterystycznymi elementami jego wystroju są nienaturalnego rozmiaru donice z drzewami, ławkami imitującymi opadłe owoce. Jest to również przestrzeń placu zabaw który został porównany do równie pokaźnego pokoju dziecięcego.  Efekt udomowionej przestrzeni tego miejsca podkreślają nadwieszone, pokaźnych wymiarów żyrandole.

 Powyżej poziomu tarasu na rzutach pięciu wież znajdują się zespoły kolejnych typów mieszkań. Osiem kondygnacji jest zbiorem zróżnicowanych zespołów mieszkań. siedem pierwszych mieści po pięć mieszkań, dwie ostatnie po trzy. Same wieże mieszczą 152 mieszkania z całego założenia. Wieże określają granice wycięć w bryle które otwierają się na dziedziniec. Ostatnią częścią domykającą odgórnie zespół mieszkaniowy, jest zbiór dwukondygnacyjnych mieszkań. Korytarze łączące zespoły znajdują się nad tarasami części pierwszej bryły jako wysokie nadwieszenie. Monolityczne Elewacje tego wielorodzinnego domu mieszkalnego tworzą płaszczyzny, na których swobodnie rozmieszczono wycięcia prostokątnych pionowych okien. Mozaice okien od zewnątrz na całej płaszczyźnie towarzyszą wysunięte części zaszklonych balkonów.  Balkony rozmieszczone tak iż zachodzą za siebie. Daje to efekt prostej, a zarazem rozrzeźbionej formy. Ściany budynku można podzielić na dwie części. Zewnętrzną i wewnętrzną. Obydwie utrzymane w prostej stylistyce jednak bardzo się od siebie różnią. Wnętrze okalające dziedziniec wyłożone białym, glazurowanymi, rzeźbionymi cegłami, natomiast ściany otwierające się na zewnątrz ciemniejsze, stworzone z prefabrykowanych paneli betonowych. Ściana południowa, najbardziej jednolita w strukturze i kompozycji. Ukazuje siatkę okien balkonów. Otwiera się na drogę główną i pobliskie zabudowania. Elewację północną charakteryzuje biegnąca przez środek pokaźna pusta część monolitycznej ściany oraz lekko uniesiona podstawa tej części bryły na jej krańcach. Jest to jedyna zewnętrzna elewacja na której nie ma balkonów. Ściana wschodnia otwarta na drogę główną. Widać tu dwa duże, symetryczne wycięcia w elewacji przez które widać dwie wieże budynku. Ściana zachodnia z kolei otwiera przestrzeń trzema otworami. Skrajnymi węższymi i jednym głównym, dwa razy większym znajdującym się w jej centralnej części, ukazującym jedną z wież.

 

/rz/

Styczeń 2018
data dodania: 2018-01-29

Architektura edukacyjna? Pół wieku temu Herbert pisał dowcipnie o „edukacyjnym labiryncie” wzniesionym przez Dedala na Krecie z nadzieją (jak się okazało, daremną) o wyedukowaniu Minotaura. Od tego czasu architektura szkoleniowa zeszła na psy i w najlepszym razie sprowadza się do plansz z datami czy symbolami chemicznymi umieszczanymi na fasadzie budynków, tak, jak ma to miejsce w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. Czasami jednak zdarzy się perełka, którą warto wykorzystać... więcej...

data dodania: 2018-01-29

Często zapominamy, że kluczem do dobrej architektury jest prostota: że projekt domu jednorodzinnego, niezależnie od tego, ile należy wbudować obwodów, instalacji, zabezpieczeń i jak drobiazgowo rozrysować osadzenie okiennic i ościeżnic, zaczyna się (albo powinien się zaczynać) od jednego ruchu ołówka, od „picassowskiej” kreski, która osadzi budynek w przestrzeni, w krajobrazie, powiąże z otoczeniem i pokaże główną oś ruchu; bez tego będziemy mieli do czynienia z magazynkiem,... więcej...

data dodania: 2018-01-26

Nie ustają wysiłki architektów i urbanistów, by w niezwykle skomplikowanych relacjach przestrzennych, prawnych i własnościowych współczesnych metropolii wygospodarować miejsca mieszkalne dla bezdomnych, wykluczonych, posiadających ograniczone środki. Nie sposób tych rozwiązań „przeszczepić” wprost do projektów domów jednorodzinnych: warto jednak zwracać na nie uwagę zarówno jak na pewien wariant wrażliwości społecznej, co nieoczekiwany pomysł na zagospodarowanie przestrzeni,... więcej...

data dodania: 2018-01-25

Wznoszenie „sezonowych” budynków z lodu – dawniej wycinanych lub mozolnie rzeźbionych bloków, dziś częściej pochodzących z natryskiwania wody na zmiennokształtne, dmuchane formy – staje się powoli standardem zimowych centrów rozrywki i wielkich metropolii. To jednak, co udało się osiągnąć studentom politechniki w chińskim Charbinie każe zastanowić się nad możliwościami nowych technologii, które warto wykorzystać również w przypadku projektów domów jednorodzinnych... więcej...

data dodania: 2018-01-24

Projektanci domów jednorodzinnych nieraz, zmagając się z niezakorzenieniem, tą dolegliwością współczesności, szukają sposobów na odwołanie się do charakteru budownictwa regionalnego. Zwykle działania te są dość nieskomplikowane i sprowadzają się do sięgnięcia po miejscowe materiały budowlane: terakota we Włoszech, łupek w Anglii, oblicowanie z drewna w Europie Wschodniej. Japoński przybysz, Sou Fujimoto, podszedł do zagadnienia od innej strony: zaprojektowany przezeń... więcej...

data dodania: 2018-01-23

Nawet w najbardziej dopracowanych projektach budynków okienka piwniczne traktowane są po macoszemu: trudno o mniej funkcjonalny element konstrukcji i wizji budynku. Ale w przypadku hali do gry w badmintona w ojczyźnie tej gry, Korei Południowej, doświetlenie budynku od dołu okazało się najbardziej sugestywnym elementem projektu powstałego w studiu Iroje Architects. W dzisiejszych czasach nie istnieje uprzywilejowana perspektywa.

więcej...
data dodania: 2018-01-22

Projekty domów jednorodzinnych zwykle – jakkolwiek by nie były zwariowane – zamykają się we wnętrzach o prostopadłych ścianach. Ale co, jeśli ktoś projektuje nie dom, lecz pokój, i nie gdzie indziej, jak w najbardziej zatłoczonym mieście-wyspie świata – Hong-Kongu? Czasami nie ma innego wyjścia, jak upchnięcie studenta w rurze. Nawet, jeśli wymaga to wzniesienia dlań dodatkowej podłogi, by nie osuwał się po ściankach. 

więcej...
data dodania: 2018-01-18

Brytyjski projektant Thomas Heatherwick znany jest z niebanalnych pomysłów, ale sposób, w jaki postanowił rozwiązać problem dwóch „wież mieszkalnych” zaprojektowanych w nowojorskiej dzielnicy Chelsea, wytrącił z równowagi wielu opanowanych krytyków. Poszło o okna apartamentów, zaprojektowane przez Heatherwicka z iście postmodernistyczną dezynwolturą.

więcej...
data dodania: 2018-01-15

Większość projektantów domów jednorodzinnych dba o otoczenie ich zielonym żywopłotem lub odpowiednie rozmieszczenie drzew na trawniku. Króluje jednak zasada, że zieleń nie powinna dotykać ścian budynku: no, może najwyżej bluszcz lub winorośl, wówczas jednak na solidnej siatce. W Portugalii, gdzie wilgoć jest mniej dotkliwa, łatwiej wyzbyć się tego rodzaju zastrzeżeń: „Ukryty Dom” w orzechowym gaju Marco de Canaveses dosłownie tonie w zieleni.

więcej...
data dodania: 2018-01-11

Drzewo pośrodku dziedzińca? Marzenie dla większości wznoszących dom jednorodzinny. Wiadomo jednak, że jest to albo rozwiązanie, które ma szanse spełnić się, gdy dorosną nasze dzieci (jeśli nie wnuki), albo wymaga bardzo skomplikowanych (i niekoniecznie gwarantujących powodzenie) operacji z sadzeniem „dorosłego”, ważącego wraz z bryłą korzeniową nierzadko kilka ton drzewa. Czy tak być musi? Niekoniecznie, jeśli pojawi się projekt domu, który jest w stanie uwzględnić... więcej...

data dodania: 2018-01-10

Patio kojarzone jest zwykle z kulturą śródziemnomorską, iberyjską i środkowoamerykańską: rzeczywiście, wewnętrzny dziedziniec, zacieniony i zwykle wyłożony kamiennymi płytkami, najlepiej sprawdza się w ciepłym i suchym klimacie. Ponieważ ocieplenie postępuje, zdarza się spotkać patio i w Polsce, ale wówczas tym ściślej trzymamy się reguły, nakazującej osłonięcie go ze wszystkich stron przed wiatrami. Tymczasem, jak się okazuje, w Meksyku zdarzają się projektanci domów,... więcej...

data dodania: 2018-01-09

Współcześni koneserzy projektów domów jednorodzinnych żywią uzasadnioną niechęć do PRL-owskich „kostek”: niskie, przysadziste, z małymi oknami, z reguły obrzucone szarym lub co gorsza uróżowionym „barankiem” stanowiły jeden z najgorszych możliwych pomysłów na to, jak wyglądać może dom, nawet, jeśli ich kształt można było wytłumaczyć rygorami „gospodarki niedoboru”. Ale jeśli po kształt sześcianu bierze się Pezo von Ellrichshausen i mnoży go, i podnosi... więcej...

data dodania: 2018-01-08

W większości projektów domów jednorodzinnych obszar „zewnętrzny” i „wewnętrzny” są przejrzyście rozdzielone. Granice domu wyznaczają ściany; jeśli ktoś decyduje się, na wzór śródziemnomorski, na zielone patio (czasem nawet z basenem) na wewnętrznym dziedzińcu, to nadal taki wirydarz pozostaje czymś „wewnątrz: gospodarstwa domowego, niedostrzeganym przez zewnętrzny świat. Ale co robić z kulturą koreańską, w której żywa jest silna potrzeba posiadania ogródka... więcej...

data dodania: 2018-01-07

Planowanie na dachu domu jednorodzinnego ogrodu z regularną ziemną nawierzchnią ma swoich zagorzałych entuzjastów i równie gorących przeciwników. Ci pierwsi wskazują na życzliwość całego rozwiązania dla środowiska, na możliwość wykorzystania w naturalny sposób wody deszczowej, na naturalną izolację cieplną, chroniącą przed upałem w lecie, mrozem w zimie. Ci drudzy – mają swoją rację twierdząc, że woda zawsze znajdzie drogę przez najlepszą nawet warstwę izolacyjną... więcej...

data dodania: 2018-01-04

“Woman in red..” – nucił 20 lat temu Chris de Burgh, ale i wcześniej wiedziano, że czerwień jest jednym z najmocniej oddziałujących na nas kolorów. W czerwień ubierają się kardynałowie i gwiazdy kina, odważni designerzy malują tym kolorem jedną lub dwie ściany domu jednorodzinnego. Ale jakiego trzeba rozmachu, by zaprojektować w kolorze wściekłej czerwieni składzik sprzętu ratunkowego w pobliżu koła podbiegunowego?

więcej...
data dodania: 2018-01-03

Wobec natłoku projektów, fasad i realizacji, szczególnie w centrach miast, projektanci i architekci coraz częściej i chętniej poddają fasady najbardziej wymyślnym zabiegom: w końcu fasada jest tym, co prócz budynku widzi się w pierwszej kolejności, najłatwiej zapewnić sobie jakiś „wodotrysk” śmiałą plamą koloru czy nietuzinkową fakturą. Celują w tym autorzy wysokościowców, chociaż w przypadku projektów domów jednorodzinnych też zdarza się niejedna ekstrawagancja.... więcej...