Aktualności

W lubelskim usuwają azbest

data dodania: 2013-03-12

W chwili obecnej azbest jest materiałem nie dopuszczanym do stosowania w budownictwie i współczesne projekty domów  nie zawierają go  w swoich rozwiązaniach technologicznych.  Może on być przyczyną pylicy azbestowej i chorób nowotworowych.  Azbestami są nazywanie niektóre odmiany naturalnie występujących minerałów, które mają formę włókien.

Stosowano je masowo do produkcji różnych materiałów budowlanych takich jak pokrycia dachowe (eternit) oraz rury wykorzystywane  również w budownictwie jednorodzinnym. Wciąż w naszym kraju  są domy kryte eternitem albo mające wykonane z niego elewacje. Od 1997 roku w Polsce obowiązuje całkowity zakaz stosowania i wprowadzania do obrotu jakichkolwiek wyrobów zawierających azbest. Aktualny program rządowy zakłada, że do 2032 roku, wszelkie wyroby azbestowe zostaną zdemontowane i zutylizowane.

azbestDo roku 2010 roku eternit zdejmowany z dachów domów i inne wyroby azbestowe zasypywane były ziemią na składowiskach odpadów niebezpiecznych. Trwają jednak przygotowania do prawnego dopuszczenia unieszkodliwiana azbestu metodą termiczną. Na Lubelszczyźnie ruszyła właśnie kampania mająca na celu intensyfikację  usuwania tych toksycznych materiałów budowlanych. Jej celem jest edukacja na temat prawidłowego postępowania z azbestem i możliwości uzyskania wsparcia w działaniach zmierzających do jego utylizacji.  Organizowane będą seminaria dla właścicieli domów, samorządowców oraz przedstawicieli służb komunalnych. Pierwsze z nich odbyło się 5.03 br w Białej Podlaskiej. Są pieniądze na demontaż i usunięcie  pokryć dachowych z eternitu i wszyscy wnioskujący uzyskują takie  dofinansowanie. Właściciel domu musi jednak pokryć koszty położenia nowego dachu,  co niestety ogranicza liczbę chętnych.  Nie wymaga to oczywiście  nowego projektu domu,  gdyż jest realizowane jako prace remontowo-modernizacyjne. Kampanie organizują Towarzystwo dla Natury i Człowieka oraz Federacja Zielonych „Gaja”. Okazuje się, że w województwie lubelskim jest wciąż do demontażu ponad 800 tys. ton azbestu, przede wszystkim w postaci eternitu. Warto zwrócić uwagę, że do tej pory udało się zlikwidować tylko 400 ton.  Dobrze byłoby, gdyby decydenci przeanalizowali  czy nie udałoby się obniżyć kosztów specjalistycznych firm zajmujących się tą utylizacją a uzyskane środki przeznaczyć na dodatkową zachętę dla właścicieli domów krytych eternitem. 

Nawet częściowa dopłata do nowego dachu byłaby czymś bardzo dopingującym. Ponadto na pewno znalazłyby się firmy zarówno produkujące pokrycia dachowe jak i dekarze, którzy mając zapewnione stałe zlecenia obniżyliby radykalnie swoje ceny. Jest na pewno duże pole do negocjacji,  w wyniku których poprawi się sytuacja zdrowotna nas wszystkich. Jak wiadomo przecież, azbest jest zagrożeniem nie tylko dla mieszkańców domu pokrytego azbestem ale dla wszystkich, którzy wdychają nawet pojedyncze włókna azbestowe, przenoszone przez wiatr z pękającego pod wpływem warunków atmosferycznych eternitu.   Włókna te, dostając się do dróg oddechowych wbijają się w pęcherzyki płucne i drażniąc je,  powodują raka.  Od 2012 roku lubelski urząd marszałkowski wdraża projekt utylizacji azbestu  finansowany z Polsko-Szwajcarskiego Programu Współpracy.  Łączne wydatki wyniosą  do 2016 roku czterdzieści pięć milionów złotych w 85% pokryte przez Szwajcarię. W projekcie bierze również udział Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
/kaem/

 

Wrzesień 2018
data dodania: 2018-09-28

Cegła, choć zdrowa i niedroga, powoli przegrywa konkurencję z materiałami budowlanymi nowej generacji. Ale nie, kiedy okazuje się, że można z niej wznieść warstwę rozdzielającą i ochraniającą dom jednopiętrowy od hałasu i kurzu ulicy, zapewniając zarazem dostęp świeżego powietrza i naturalnej wilgoci. Taki projekt domu jednorodzinnego może zrealizować każdy odważny – tak, jak się to stało w domu w Hanoi zaplanowanym przez pracownię H&P Architects.

więcej...
data dodania: 2018-09-27

Z fasadami budynków można poszaleć, to wiadomo: obsadza się je zielenią, chowa w stalowym rusztowaniu, szkli, byle tylko uciec od dyktatu prostopadłościanu. Ale trzeba niemało inwencji – możliwej, nota bene, do wykorzystania również w projekcie domu jednorodzinnego! – by ukształtować jej fragment w kształcie fali: symetrycznej i eleganckiej jak z podręcznika fizyki lub algebry.

więcej...
data dodania: 2018-09-26

Co jakiś czas pojawiają się apele o rozsądne gospodarowanie zasobami, o niedopuszczanie do lokalnych mikropowodzi, o wykorzystanie wody pochodzącej z opadów deszczu lub śniegu w sposób zgodny z jej naturą. Większość projektantów domów jednorodzinnych, nawet, jeśli demonstruje przychylność dla takich rozwiązań, zadowala się jednak kilkoma standardowymi trickami: półprzepuszczalna kostka przed garażem, żwirowy osadnik. A przecież świat miejski, świat budowlany oferuje... więcej...

data dodania: 2018-09-25

Zwykle architekt zabiega o spójność bryły budowanego domu. Ale jeśli celem jest rozmnożenie, zwielokrotnienie punktów widokowych (na oszałamiające pejzaże Kalifornii, dodajmy) – dlaczego by nie rozpiłować domu na dwoje?
Czasem takie pomysły pojawiają się jedynie na etapie projektu domu jednorodzinnego: ot, manewry na rajzbrecie. Ale studio projektowe  Malcolm Davis Architecture z siedziba w San Francisco dopięło swego. I zdaje się, że nikt się na to nie uskarża.

więcej...
data dodania: 2018-09-24

Ścian nośnych nic nie zastąpi, pokolenia wyrosłe w blokowiskach cenią sobie ciszę. Ale są miejsca, gdzie projekt domu jednorodzinnego przewiduje wyodrębnienie fragmentu przestrzeni, my tymczasem nie chcemy wznosić kolejnej ścianki działowej, już to ze względu na dodatkowe obciążenie stropu, już to na koszty, już na termodynamikę (każda ściana jest nie tylko ciepłochłonna, ale też ogranicza krążenie ogrzanego powietrza w przestrzeni budynku). Co robić? Być może należy... więcej...

data dodania: 2018-09-23

Powyższy wers rozpoczyna zapomnianą niemal, mocno nieprzyzwoitą fraszkę Witkacego. Pisarz, malarz i samorodny historyk sztuki wiedział niejedno o architektonicznych zastosowaniach marmuru, respektowanego (choć i, nie da się ukryć, zbanalizowanego) jako materiał budowlany. Z polerowanego marmuru wznoszono kolumny, portyki i mury, zblazowani i legendarnie zamożni cesarze rzymscy skłonni byli murować zeń baseny. A czy dziś w projekcie domu jednorodzinnego można sięgnąć po marmur... więcej...

data dodania: 2018-09-23

Genialny Terry Pratchett, opisując w jednej ze swoich powieści fantastycznych z lekka szalonego architekta, który „miewał świetne pomysły, tylko myliły mu się proporcje”, wymieni wśród jego realizacji „sadzawkę, w której pstrągi miały się świetnie, jeśli tylko nie przyszło im do głowy się odwrócić; miała ona bowiem 300 stóp długości i tylko cal szerokości”.
Wygląda na to, że tendencja do naśladowania przez życie pomysłów Pratchetta (czy może w grę... więcej...

data dodania: 2018-09-20

Tak naprawdę mostek ten przybiera najróżniejsze kolory: od mlecznobiałego, przez czerwień I róż, do fioletów I czerni. Ale naprawdę odkrywcze jest to, jak Philip K. Smith III, amerykański projektant i wizjoner, potrafi „zagrać” motywem nietypowego przejścia między budynkami, już i tak atrakcyjnego samego w sobie przez to, że umieszczonego na wysokości. Czy takie futurystyczne rozwiązanie może mieć zastosowanie w przypadku projektu domu jednorodzinnego? – A dlaczego nie,... więcej...

data dodania: 2018-09-19

Tego rozwiązania nie sposób niestety naśladować w każdym klimacie. Ale sam pomysł, by ożywić fasadę samym wnętrzem życia w bryle budynku, wykorzystując migotanie, światło, życie codzienne – wart jest odnotowania przez wszystkich pracujących nad projektem domu jednorodzinnego. Takie ożywienie fasady budynku bez ponoszenia dodatkowych nakładów to wyjątkowo cenne rozwiązanie.  

więcej...
data dodania: 2018-09-18

Na dziedzińcu jednego z największych muzeów świata, jakim jest londyński Victoria and Albert Museum, stanął niezwykły budynek. Wysoki na dwa piętra, wielopokojowy, intrygujący połyskiem świeżego drewna. Czy to możliwe, że mamy do czynienia z projektem domu jednorodzinnego w tym właśnie miejscu? Jak się okazuje, nie do końca – ale jest to rozwiązanie, które powinien wziąć pod uwagę każdy inwestor, rozważający wzniesienie gniazda rodzinnego. MultiPly, czyli wielopoziomowy... więcej...

data dodania: 2018-09-17

Wybór między dwoma biegunami projektowania architektonicznego – epatowaniem i wtapianiem się w tło – jest o wiele łatwiejszy w przypadku ciemnego, iglastego lasu. W tym ostatnim po prostu nie wypada uderzać po oczach fasadą ani bryłą.
Tak przynajmniej sądzą autorzy projektu budynku jednorodzinnego z nowojorskiej firmy Deborah Berke Partners, w której zamówiono projekt domu przewidzianego dla leśnej części stanu Connecticut. Zleceniodawcom zależało, by dom „wtopił... więcej...

data dodania: 2018-09-15

Czy trudno o projekt domu jednorodzinnego, który ma zostać wzniesiony na zboczu? Nie, sporo jest takich rozwiązań, ze spadzistym zboczem ukrytym lub „wkopanym” w piwnicę i kilkoma figlami architektonicznymi między pokojami na różnych wysokościach. Nachylenie zbocza nigdy jednak nie przekracza w takim wypadku 15 procent. Tymczasem dom w Los Angeles, przyklejony niejako do zbocza, wznosi się na trzy piętra w górę u boku niemal pionowego urwiska, o które się opiera. To niebanalne... więcej...

data dodania: 2018-09-13

Może nie do końca tak. Ale dwupiętrowa plomba na ulicach Nowego Orleanu, zaprojektowana przez niskobudżetową, ale skłonną do odważnych eksperymentów pracownię architektoniczną Office of Jonathan Tate pokazuje, jak wiele można osiągnąć w dziedzinie projektów domów jednorodzinnych, jeśli stawia się na spójność koncepcji, nawet kosztem sięgnięcia po niebanalne materiały.

 

więcej...
data dodania: 2018-09-09

Brytyjscy architekci opatentowali pomysł na położoną nad brzegiem morza budkę, służącą do przebierania się: niewielka kabina na plaży w Eastbourne, pomalowana w typowe dla regionu kolory, jest się w stanie obracać zgodnie z ruchem słońca, przez cały dzień zapewniając maksymalne nasłonecznienie zziębniętym plażowiczom.
Ale dlaczego właściwie ograniczać się do kabiny kąpielowej? Skoro możliwe jest niskonakładowe i niskoenergetyczne obracanie budynku na obrotowej... więcej...

data dodania: 2018-09-07

Po fascynacji nowoczesnością zawsze przychodzi czas na zachwyt prostotą. Dach nad stacją lokalnej wąskotorówki, łączącej campus Princeton University z miastem, mógłby, technologicznie rzecz biorąc, powstać w głębokim antyku, a jednak uderza jego nowoczesność i prostota. Czy nie warto wykorzystać takiego rozwiązania w projektach zadaszenia domów jednorodzinnych?

więcej...
data dodania: 2018-09-04

To jedno z najbardziej błyskotliwych rozwiązań architektonicznych ostatnich miesięcy: mobilne okiennice, balkony i ich zadaszenia, które otwierają się – no cóż, polszczyzna oferuje tu niewiele metafor: jak płatki kwiatu albo skrzydła motyla.
Takie rozwiązania zafundował sobie w swoim dwupiętrowym domu w Zurychu, nazwanym już „Ballet Mecanique” bajecznie bogaty kolekcjoner rzeźb mobilnych. Ale sama koncepcja, autorstwa pracowni Manuel Herz Architects jest do zrealizowania... więcej...