Aktualności

Seminarium „Kompleksowe systemy grzewcze”

data dodania: 2013-03-04

Na zaproszenie Małopolsko-Podkarpackiego Klastra Czystej Energii  i Katedry Ekonomiki i Zarządzania w Przemysle AGH, Prezes KBProjekt Krzysztof Budziakowski uczestniczył w seminarium „Kompleksowe systemy grzewcze w budownictwie jednorodzinnym – pompy ciepła i kolektory słoneczne”. Seminarium zorganizowane wspólnie z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie odbyło się  26 lutego 2013 roku w Klubie Profesora Akademii Górniczo-Hutniczej.

seminarium 1Referaty wygłosili Przewodniczący Zespołu Sterującego M-PKCE prof. dr hab. inż. Ireneusz Soliński oraz dr inż. Jacek Ostrowski. Profesor Soliński podsumował działalność Klastra  w 2012 roku opowiadając o udziale w konferencjach, warsztatach  i seminariach związanych z odnawialnymi źródłami energii a także seminariach organizowanych przez Klaster. Dotyczyły one zastosowania odnawialnych źródeł energii w budownictwie oraz konsekwencji wprowadzenia nowej ustawy o OZE i pakietu klimatycznego. Przechodząc do głównego tematu tego seminarium, profesor zwrócił uwagę, że jak wynika z analiz, stosowanie żadnego  z odnawialnych źródeł energii bez wsparcia państwa i dopłat, nie ma w tej chwili uzasadnienia ekonomicznego. Następnie omówił ogólne zasady działania pomp ciepła w domach jednorodzinnych oraz zaprezentował projekty schematów takich instalacji. Omówił również sposób funkcjonowania kolektorów poziomych i pionowych dzięki którym jest pobierane ciepło z gruntu  i dostarczane do domu mieszkalnego. Instalację taką powinien przewidywać projekt domu zanim przystąpimy do budowy.

Następny referat o wiatrowo słonecznych, hybrydowych systemach energetycznych małej mocy, przeznaczonych do domów jednorodzinnych, wygłosił dr inż. Jacek Ostrowski. W przedstawionej analizie oferowanych na rynku systemów zwrócił uwagę na zawyżanie przez producentów rzeczywistej ich efektywności.  Różnice te są w wielu przypadkach bardzo znaczne. Prelegent podkreślił także kluczowe znaczenie dla możliwej do osiągnięcia efektywności energetycznej, lokalizacji domu w którym taka instalacja ma być użytkowana. Przede wszystkim dotyczy to siły i częstotliwości  wiatru w danej lokalizacji. Dr inż. Jacek Ostrowski przedstawił analizy nakładów i efektów finansowych z których również wynikał jednoznaczny wniosek o nieopłacalności takich instalacji w przypadku domków jednorodzinnych o ile nie byłoby bezzwrotnych dopłat.  Zdecydowanie przeciwko sensowności wprowadzania odnawialnych źródeł energii, nawet z dopłatami, wypowiedział się były rektor Akademii Górniczo-Hutniczej prof. dr hab. inż. Bronisław Barchański.  Wskazał on, że konsekwencje tak zwanego efektu cieplarnianego są wyolbrzymiane w sposób kompletnie absurdalny. Ostateczny udział człowieka w wytwarzaniu gazów określanych jako cieplarniane, co potwierdzają wyniki badań wielu ośrodków na całym świecie, wynosi niespełna 1,3 %.  Wprowadzenie  redukcji emisji CO2 o 20% do 2020 roku dla Polski, w której około 95 procent energii elektrycznej pochodzi z węgla kamiennego i brunatnego – byłoby czymś  dramatycznym. Ci którzy dążą do tego , zasługują według prof. Barchańskiego, aby zaliczyć ich do lobby dążącego do zniszczenia polskiej gospodarki.

seminarium 2
Tak znaczny udział węgla w wytwarzaniu  energii elektrycznej daje Polsce - po Anglii -  drugie miejsce w Europie. Po wprowadzeniu dyrektywy unijnej dotyczącej  redukcji CO2, gospodarki europejskie, w tym oczywiście przede wszystkim polska i angielska, przestaną być konkurencyjne w stosunku do gospodarek światowych. Tak zwana dywersyfikacja źródeł energii jest więc sabotażem polskiej gospodarki. Energetyka w Europie i na świecie  a w Polsce traktowane są niesymetrycznie. Niemcy palą w swoich elektrowniach 180 mln ton węgla brunatnego rocznie a w Polsce robi się aferę o kilka milionów ton spalanych w elektrowni Pątnów. Na świecie planuje się w tej chwili budowę 12 tysięcy elektrowni węglowych podczas gdy Polskę zmusza się do ich likwidacji lub ograniczania. Na Zachodzie odchodzi się od małych, domowych instalacji OZE poprzez ograniczanie dotacji. Profesor wskazał również na fakt, iż np. energia elektryczna pochodząca z fotowoltaiki jest 30 razy droższa od  energii z elektrowni węglowej. Dotacje według prof. Barchańskiego powinny być przeznaczane nie na OZE lecz na zdecydowanie mniej szkodliwe dla środowiska ogrzewanie gazowe. Wywiązała się ożywiona dyskusja w której zabrała, między innymi,  głos Prezes Zarządu  Wojewódzkiego  Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie, pani  Małgorzata Mrugała.  Według niej nie chodzi o likwidację elektrowni węglowych lecz o ograniczenie szkodliwych emisji z pieców na paliwo stałe w domach jednorodzinnych, w których spalany jest nie tylko węgiel lecz również śmieci co powoduje olbrzymie skażenie środowiska.  Inni dyskutanci również podkreślali, że w analizach kosztów funkcjonowania kotłowni na paliwo stałe nie bierze się pod uwagę kosztów chorób i ich leczenia wywołanych tym skażeniem. Prezes KBProjekt Krzysztof Budziakowski zwrócił uwagę na antyrynkowy aspekt dotacji . Piotr Pizło  z firmy  S&P Group podkreślił konieczność walki o równe szanse dla polskich przedsiębiorców chcących działać w branży OZE i konieczność uzyskiwania przez nich dotacji, skoro takie dotacje otrzymują przedsiębiorcy działający na Zachodzie.

seminarium 3

Prof. Soliński niejako w podsumowaniu dyskusji  wyraził nadzieję, że dotacje umożliwią rozwój odnawialnych źródeł energii, w tym systemów grzewczych w budownictwie jednorodzinnym, które z czasem potanieją na tyle, że dotacje nie będą konieczne a my będziemy mogli korzystać z czystej energii i oddychać czystym powietrzem.
/kaem/
 

Styczeń 2018
data dodania: 2018-01-29

Architektura edukacyjna? Pół wieku temu Herbert pisał dowcipnie o „edukacyjnym labiryncie” wzniesionym przez Dedala na Krecie z nadzieją (jak się okazało, daremną) o wyedukowaniu Minotaura. Od tego czasu architektura szkoleniowa zeszła na psy i w najlepszym razie sprowadza się do plansz z datami czy symbolami chemicznymi umieszczanymi na fasadzie budynków, tak, jak ma to miejsce w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. Czasami jednak zdarzy się perełka, którą warto wykorzystać... więcej...

data dodania: 2018-01-29

Często zapominamy, że kluczem do dobrej architektury jest prostota: że projekt domu jednorodzinnego, niezależnie od tego, ile należy wbudować obwodów, instalacji, zabezpieczeń i jak drobiazgowo rozrysować osadzenie okiennic i ościeżnic, zaczyna się (albo powinien się zaczynać) od jednego ruchu ołówka, od „picassowskiej” kreski, która osadzi budynek w przestrzeni, w krajobrazie, powiąże z otoczeniem i pokaże główną oś ruchu; bez tego będziemy mieli do czynienia z magazynkiem,... więcej...

data dodania: 2018-01-26

Nie ustają wysiłki architektów i urbanistów, by w niezwykle skomplikowanych relacjach przestrzennych, prawnych i własnościowych współczesnych metropolii wygospodarować miejsca mieszkalne dla bezdomnych, wykluczonych, posiadających ograniczone środki. Nie sposób tych rozwiązań „przeszczepić” wprost do projektów domów jednorodzinnych: warto jednak zwracać na nie uwagę zarówno jak na pewien wariant wrażliwości społecznej, co nieoczekiwany pomysł na zagospodarowanie przestrzeni,... więcej...

data dodania: 2018-01-25

Wznoszenie „sezonowych” budynków z lodu – dawniej wycinanych lub mozolnie rzeźbionych bloków, dziś częściej pochodzących z natryskiwania wody na zmiennokształtne, dmuchane formy – staje się powoli standardem zimowych centrów rozrywki i wielkich metropolii. To jednak, co udało się osiągnąć studentom politechniki w chińskim Charbinie każe zastanowić się nad możliwościami nowych technologii, które warto wykorzystać również w przypadku projektów domów jednorodzinnych... więcej...

data dodania: 2018-01-24

Projektanci domów jednorodzinnych nieraz, zmagając się z niezakorzenieniem, tą dolegliwością współczesności, szukają sposobów na odwołanie się do charakteru budownictwa regionalnego. Zwykle działania te są dość nieskomplikowane i sprowadzają się do sięgnięcia po miejscowe materiały budowlane: terakota we Włoszech, łupek w Anglii, oblicowanie z drewna w Europie Wschodniej. Japoński przybysz, Sou Fujimoto, podszedł do zagadnienia od innej strony: zaprojektowany przezeń... więcej...

data dodania: 2018-01-23

Nawet w najbardziej dopracowanych projektach budynków okienka piwniczne traktowane są po macoszemu: trudno o mniej funkcjonalny element konstrukcji i wizji budynku. Ale w przypadku hali do gry w badmintona w ojczyźnie tej gry, Korei Południowej, doświetlenie budynku od dołu okazało się najbardziej sugestywnym elementem projektu powstałego w studiu Iroje Architects. W dzisiejszych czasach nie istnieje uprzywilejowana perspektywa.

więcej...
data dodania: 2018-01-22

Projekty domów jednorodzinnych zwykle – jakkolwiek by nie były zwariowane – zamykają się we wnętrzach o prostopadłych ścianach. Ale co, jeśli ktoś projektuje nie dom, lecz pokój, i nie gdzie indziej, jak w najbardziej zatłoczonym mieście-wyspie świata – Hong-Kongu? Czasami nie ma innego wyjścia, jak upchnięcie studenta w rurze. Nawet, jeśli wymaga to wzniesienia dlań dodatkowej podłogi, by nie osuwał się po ściankach. 

więcej...
data dodania: 2018-01-18

Brytyjski projektant Thomas Heatherwick znany jest z niebanalnych pomysłów, ale sposób, w jaki postanowił rozwiązać problem dwóch „wież mieszkalnych” zaprojektowanych w nowojorskiej dzielnicy Chelsea, wytrącił z równowagi wielu opanowanych krytyków. Poszło o okna apartamentów, zaprojektowane przez Heatherwicka z iście postmodernistyczną dezynwolturą.

więcej...
data dodania: 2018-01-15

Większość projektantów domów jednorodzinnych dba o otoczenie ich zielonym żywopłotem lub odpowiednie rozmieszczenie drzew na trawniku. Króluje jednak zasada, że zieleń nie powinna dotykać ścian budynku: no, może najwyżej bluszcz lub winorośl, wówczas jednak na solidnej siatce. W Portugalii, gdzie wilgoć jest mniej dotkliwa, łatwiej wyzbyć się tego rodzaju zastrzeżeń: „Ukryty Dom” w orzechowym gaju Marco de Canaveses dosłownie tonie w zieleni.

więcej...
data dodania: 2018-01-11

Drzewo pośrodku dziedzińca? Marzenie dla większości wznoszących dom jednorodzinny. Wiadomo jednak, że jest to albo rozwiązanie, które ma szanse spełnić się, gdy dorosną nasze dzieci (jeśli nie wnuki), albo wymaga bardzo skomplikowanych (i niekoniecznie gwarantujących powodzenie) operacji z sadzeniem „dorosłego”, ważącego wraz z bryłą korzeniową nierzadko kilka ton drzewa. Czy tak być musi? Niekoniecznie, jeśli pojawi się projekt domu, który jest w stanie uwzględnić... więcej...

data dodania: 2018-01-10

Patio kojarzone jest zwykle z kulturą śródziemnomorską, iberyjską i środkowoamerykańską: rzeczywiście, wewnętrzny dziedziniec, zacieniony i zwykle wyłożony kamiennymi płytkami, najlepiej sprawdza się w ciepłym i suchym klimacie. Ponieważ ocieplenie postępuje, zdarza się spotkać patio i w Polsce, ale wówczas tym ściślej trzymamy się reguły, nakazującej osłonięcie go ze wszystkich stron przed wiatrami. Tymczasem, jak się okazuje, w Meksyku zdarzają się projektanci domów,... więcej...

data dodania: 2018-01-09

Współcześni koneserzy projektów domów jednorodzinnych żywią uzasadnioną niechęć do PRL-owskich „kostek”: niskie, przysadziste, z małymi oknami, z reguły obrzucone szarym lub co gorsza uróżowionym „barankiem” stanowiły jeden z najgorszych możliwych pomysłów na to, jak wyglądać może dom, nawet, jeśli ich kształt można było wytłumaczyć rygorami „gospodarki niedoboru”. Ale jeśli po kształt sześcianu bierze się Pezo von Ellrichshausen i mnoży go, i podnosi... więcej...

data dodania: 2018-01-08

W większości projektów domów jednorodzinnych obszar „zewnętrzny” i „wewnętrzny” są przejrzyście rozdzielone. Granice domu wyznaczają ściany; jeśli ktoś decyduje się, na wzór śródziemnomorski, na zielone patio (czasem nawet z basenem) na wewnętrznym dziedzińcu, to nadal taki wirydarz pozostaje czymś „wewnątrz: gospodarstwa domowego, niedostrzeganym przez zewnętrzny świat. Ale co robić z kulturą koreańską, w której żywa jest silna potrzeba posiadania ogródka... więcej...

data dodania: 2018-01-07

Planowanie na dachu domu jednorodzinnego ogrodu z regularną ziemną nawierzchnią ma swoich zagorzałych entuzjastów i równie gorących przeciwników. Ci pierwsi wskazują na życzliwość całego rozwiązania dla środowiska, na możliwość wykorzystania w naturalny sposób wody deszczowej, na naturalną izolację cieplną, chroniącą przed upałem w lecie, mrozem w zimie. Ci drudzy – mają swoją rację twierdząc, że woda zawsze znajdzie drogę przez najlepszą nawet warstwę izolacyjną... więcej...

data dodania: 2018-01-04

“Woman in red..” – nucił 20 lat temu Chris de Burgh, ale i wcześniej wiedziano, że czerwień jest jednym z najmocniej oddziałujących na nas kolorów. W czerwień ubierają się kardynałowie i gwiazdy kina, odważni designerzy malują tym kolorem jedną lub dwie ściany domu jednorodzinnego. Ale jakiego trzeba rozmachu, by zaprojektować w kolorze wściekłej czerwieni składzik sprzętu ratunkowego w pobliżu koła podbiegunowego?

więcej...
data dodania: 2018-01-03

Wobec natłoku projektów, fasad i realizacji, szczególnie w centrach miast, projektanci i architekci coraz częściej i chętniej poddają fasady najbardziej wymyślnym zabiegom: w końcu fasada jest tym, co prócz budynku widzi się w pierwszej kolejności, najłatwiej zapewnić sobie jakiś „wodotrysk” śmiałą plamą koloru czy nietuzinkową fakturą. Celują w tym autorzy wysokościowców, chociaż w przypadku projektów domów jednorodzinnych też zdarza się niejedna ekstrawagancja.... więcej...