Aktualności

Poczekalnie z LEDami

data dodania: 2016-04-29

W czasach powszechnego lamentu nad likwidowaniem przez PKP kolejnych połączeń kolejowych doniesienia o tym, że program rewitalizacji i odbudowy dworców postępuje, może tylko cieszyć. Pytanie o kształt i estetykę budynków, wznoszonych przy torach, pozostaje jednak zasadne.

Projekt wznoszenia „Innowacyjnych Dworców Systemowych” (IDC) został ogłoszony przez PKP S.A. Jesienią 2014. Do końca kwietnia br. ukończono prace nad czterema placówkami: w Nasielsku, Mławie, Strzelcach Krajeńskich i w Ciechanowie. Wszystkie cztery budynki – jeśli się sprawdzą, wzniesionych ma być kolejnych kilkadziesiąt – powstają na podstawie tego samego (niestety, anonimowego) pakietu projektów: dominuje skrajny funkcjonalizm, kąty proste, modularność, pastele i energooszczędność.

(źródło: materiały prasowe PKP)

Typowy projekt dworca klasy IDC zakłada połączenie pod jednym dachem trzech części: kolejowej (kasy, poczekalnie, ekspedycja, pomieszczenia służbowe), komercyjnej i „miejskiej”, gdzie stworzona ma być namiastka wspólnej przestrzeni: całość przykryta ma być płaskim, wspólnym dachem. Projektanci, idąc z duchem czasu, obiecują też LEDy, pompy ciepła i panele słoneczne: nawet, jeśli w listopadowe dni dworce nie wyjdą na zero, to ich eksploatacja ma być tańsza o kilkadziesiąt procent niż obecnie.

Potrzeba oszczędnego budowania nie budzi wątpliwości, inicjatywa PKP cieszy, podobnie jak odbudowa ważnych węzłów. Nie da się jednak ukryć, że demonstrowane na stronie PKP projekty wyglądają rozpaczliwie stereotypowo: takie same dworce mogłyby się znaleźć przy nowozelandzkiej, bułgarskiej czy holenderskiej linii kolejowej, wszędzie sprawiając wrażenie tej samej postnej, banalnej „nowoczesności”.

Nie rzecz w tym by, jak niesławnej pamięci budowniczowie Pałacu Kultury, doklejać do gotowego już projektu monstrualne betonowe attyki, skopiowane z zamojskich i sandomierskich murów, by „oddać klasycznie polski charakter architektury”. Czy jednak nie można było zdecydować się na projekt posiadający jakąkolwiek swoistość, odwołujący się choćby do modernistycznych realizacji kolejowych z lat 30., dziś mozolnie ocalanych w Piasecznie czy Otwocku?

Warto przypomnieć projekt modernizacji kolei, podjęty w latach 80. XIX wieku w Cesarstwie Austro-Węgierskim. W ramach tej inwestycji Cesarsko-Królewskie Koleje Państwowe wzniosły kilkadziesiąt dworców o neorenesansowym charakterze – od Tarnowa po Brno, od puszty po Śląsk. Po kilku latach wrosły w krajobraz miast (często przyczyniając się do ich modernizacji, ale to już inna historia).

(Dworzec Kolejowy w Bielsku-Białej w roku 1905, źródło: Wikipedia)

Po dziś dzień są jednym z wyznaczników Europy Środkowej: podróżnikowi, jadącemu pociągiem z Trójmiasta lub Warszawy w góry, wystarczy rzut oka na peron, by przekonać się, czy opuścił już ziemie dawnego zaboru rosyjskiego i znalazł się w historycznych granicach Galicji. Dlaczego, skoro PKP stawia na modernizację, musi to być modernizacja w wariancie „kontenerowym”? (ws)

Grudzień 2018
data dodania: 2018-12-31

Okolice Sylwestra to naturalny czas, by pomyśleć o recyclingu tego, co pozostaje po szampańskich zabawach – także w kontekście budownictwa i wykorzystywania odpadów jako surowców.
Projektów „Domów z butelek” powstało już kilkaset, wszystkie według podobnego schematu: położone na płask, połączone spoiwem butelki świetnie sprawdzają się jako cegły. Sprawdziłyby się pewnie i butelki od szampana, wyjątkowo przecież grubościenne, więc i odporne, choć ze względu... więcej...

data dodania: 2018-12-30

Doniczki? Oczywiście. Sadzonki w kuchni? Jak najbardziej. Ogródek z warzywami za domem? Coraz częściej, w miarę, jak rośnie moda na „eko”. Ale umieszczenie gigantycznych donic na warzywa i zboża na fasadzie budynku, tak, by łatwo było można po nie sięgnąć, to pomysł, na który wpada niewielu projektantów domów jednorodzinnych: na szczęście architektom ze studia Bomzero w Kuala Lumpur nie zabrakło odwagi ani fantazji.

więcej...
data dodania: 2018-12-29

Wykorzystywanie dawnych, zrujnowanych lub w najlepszym razie porzuconych budynków gospodarczych na nowe domy jednorodzinne to częsta, modna i cenna dla krajobrazu kulturowego praktyka. Od Skandynawii po Nową Anglię dawne młyny, kaszarnie i stajnie są przebudowywane i częściowo wyburzane, by stworzyć miejsce dla nowych mieszkańców. Ale rozwiązanie, po które sięgnęło mediolańskie studio Wok, idzie o kilka kroków dalej: dawna murowana stodoła, stojąca w toskańskim pejzażu, została... więcej...

data dodania: 2018-12-28

Rozwiązanie, zaproponowane przez belgijskie studio architektoniczne Gijs Van Vaerenbergh, na pozór niewiele znaleźć może zastosowań w architekturze: flamandzcy twórcy zaprojektowali bowiem rodzaj pawilonu, przeznaczonego na uroczystości na… niemieckim cmentarzu wojennym z pierwszej wojny światowej. A jednak elegancja  i prostota tego rozwiązania są czymś, do czego nawiązać mogą projektanci małej architektury i domów jednorodzinnych.

więcej...
data dodania: 2018-12-23

Projekty domów jednorodzinnych zazwyczaj odwołują się do logiki symetrii: konkretne budynki są skupione wokół centralnego miejsca (jadalni, kuchni), za czym w chłodniejszym klimacie przemawia również ekonomia i ergonomika. W Argentynie można jednak mniej przejmować się tego rodzaju względami: może dlatego architekt Pablo Gagliardo zdecydował się na wzniesienie budynku o powierzchni aż 370 m.kw. na planie wąskiego prostokąta?

więcej...
data dodania: 2018-12-17

Poziom czy pion – to oczywiście rozdroże geometrii, ale też podstawowy dylemat współczesnych urbanistów, projektantów i filozofów architektury. Często wybór ten narzucany jest przez okoliczności: wiadomo, że w poziomie buduje się częściej tam, gdzie gruntu jest pod dostatkiem, a użytkownikom zależy na niepokonywaniu dużych różnic wysokości. W miastach już od kilkuset lat ceny gruntu wymuszają wznoszenie budynków w pionie – a od 150 lat mamy do czynienia z rewolucją... więcej...

data dodania: 2018-12-16

Jak pamiętamy – Janus, rdzennie rzymskie bóstwo, nie miał właściwie „świątyń” w ścisłym znaczeniu tego słowa. Jako bóstwu „przejścia” oddawano mu cześć w drzwiach wejściowych do budynków: jedynym wyjątkiem była świątynia w północnej części Forum Romanum, „prastara brama z najdawniejszych obwarowań, którą dla szczególnej świętości zachowano... Jej czarne, omszałe ściany, zbudowane z nierównych bloków kamienia, okryto płytami brązowymi”. Wszędzie... więcej...

data dodania: 2018-12-03

Nie jest trudno otwierać mocą decyzji architektonicznej okna i dziedzińce, pruć ściany i decydować się na otwarte na przestrzał wnętrza, kiedy nie mamy nic do ukrycia. Ale jak zabezpieczyć naprawdę wartościowe zbiory i pomieszczenia, nie zamieniając budynku w betonowy sarkofag? Rozwiązania, których szukał francuski architekt Jean-Paul Viguier, wznosząc pomieszczenia nowego skarbca i centrum przetwarzania gotówki Banku Francji mogą dać do myślenia projektantom domów jednorodzinnych,... więcej...

data dodania: 2018-12-02

Kolor czarny ma wiele negatywnych konotacji kulturowych, które niełatwo przezwyciężyć. Ale dokonania takich architektów jak Alain Carle pokazują, że odpowiednio konsekwentne użycie delikatnie zwęglonego drewna, drobno oksydowanego metalu czy ogniowanej i szkliwionej cegły jest rozwiązaniem, które może się świetnie sprawdzić w przypadku projektów minimalistycznych domów jednorodzinnych.

więcej...