Aktualności

Nie pod jednym sztandarem: pod jednym uchwytem

data dodania: 2016-09-13

Autorzy większości projektów domów jednorodzinnych skupiają się na tym, co stanowi „substancję architektoniczną”: fundamentach, stropach, elewacji i instalacji. Owszem, dopracowane projekty zawierają czasem rady dotyczące stolarki kuchennej czy drzwiowej, doboru dachówki czy rynien tak, by współgrały z elewacją. Nawet jednak tak skrupulatni projektanci rzadko zajmują się odcieniem rynien, kształtem skrzynek na listy, a już niemal niczyjej uwagi nie przykuwa tak niepozorny fragmnt „małej architektury”, jak.. uchwyt na flagi. A szkoda.

Szkoda, bo jest to jeden z tych obszarów gdzie, jak się okazuje, unifikacja zaszła najdalej, z fatalnym skutkiem dla wyglądu naszych domów, kamienic i rezydencji. Redakcja portalu zadała sobie trud przejrzenia ponad stu witryn hipermarketów budowlanych. Prawda jest porażająca: od Koluszek po Suwałki w Polsce kupić można 7 (słownie: siedem) rodzajów uchwytu na flagi. Trzy typu „rura przyspawana pod kątem prostym do płytki” (wariant na jedną, dwie lub trzy flagi). Jeden typu „rura przyspawana na płasko do płytki” (dwa warianty, na flagę lub na dwie). I jeszcze dwa typu „przykręcane do balustrady balkonowej”: na jedno lub dwa drzewca. O, przepraszam, można jeszcze wybrać (nie wszędzie) materiał: stal szlachetna, oksydowana albo aluminium. Tak więc – na kilka milionów domów w Polsce – mamy do dyspozycji 21 rodzajów uchwytów.

A przecież nie zawsze tak było. Na kilkunastu portalach poświęconych przedwojennej architekturze można wypatrzyć dziesiątki niepowtarzalnych uchwytów: dostojnych, mosiężnych, antykwizujących, ale też nowoczesnych, ze stalowych rur – tyle, że najwyraźniej kutych na indywidualne zamówienie, dopasowanych stylistycznie do fasady, ogrodzenia, latarń ulicznych.

(fot. Jacek Olecki, ul. Dobra 8 w Warszawie)


Oczywiście, można pocieszać się, że „bywało gorzej”: jedne PRL-owskie osiedla straszą do dziś pourywanym pętlami z drutu, inne pamiętają czasy, gdy robotnicy wtykali w mokry jeszcze tynk obtłuczoną szyjkę flaszy: trochę za wąska, ale po ostruganiu drzewce mieściło się w niej jakoś, czy to 1 maja, czy 22 lipca.

Być może jednak warto nie dać za wygraną i – skoro już wznosimy swój wymarzony dom – poświęcić jeszcze kilkaset złotych i zamówić u kowala kuty uchwyt na flagę? A może udałoby się w Polsce odnowić tradycję, którą dziś znamy tylko z obyczajowych filmów amerykańskich, a kto starszy, z lektury skandynawskiej sagi o Muminkach – wciągania flagi na stojący na trawniku przed domem, śnieżnobiały maszt? Dziś takie rozwiązania stosują niemal wyłącznie firmy, które chętnie słyszą trzepot własnych bannerów – może można by na masztach wieszać i poważniejsze flagi?

Inna rzecz, oczywiście, jakie i czyje sztandary pragnęlibyśmy przed domem wywieszać.

Grudzień 2018
data dodania: 2018-12-31

Okolice Sylwestra to naturalny czas, by pomyśleć o recyclingu tego, co pozostaje po szampańskich zabawach – także w kontekście budownictwa i wykorzystywania odpadów jako surowców.
Projektów „Domów z butelek” powstało już kilkaset, wszystkie według podobnego schematu: położone na płask, połączone spoiwem butelki świetnie sprawdzają się jako cegły. Sprawdziłyby się pewnie i butelki od szampana, wyjątkowo przecież grubościenne, więc i odporne, choć ze względu... więcej...

data dodania: 2018-12-30

Doniczki? Oczywiście. Sadzonki w kuchni? Jak najbardziej. Ogródek z warzywami za domem? Coraz częściej, w miarę, jak rośnie moda na „eko”. Ale umieszczenie gigantycznych donic na warzywa i zboża na fasadzie budynku, tak, by łatwo było można po nie sięgnąć, to pomysł, na który wpada niewielu projektantów domów jednorodzinnych: na szczęście architektom ze studia Bomzero w Kuala Lumpur nie zabrakło odwagi ani fantazji.

więcej...
data dodania: 2018-12-29

Wykorzystywanie dawnych, zrujnowanych lub w najlepszym razie porzuconych budynków gospodarczych na nowe domy jednorodzinne to częsta, modna i cenna dla krajobrazu kulturowego praktyka. Od Skandynawii po Nową Anglię dawne młyny, kaszarnie i stajnie są przebudowywane i częściowo wyburzane, by stworzyć miejsce dla nowych mieszkańców. Ale rozwiązanie, po które sięgnęło mediolańskie studio Wok, idzie o kilka kroków dalej: dawna murowana stodoła, stojąca w toskańskim pejzażu, została... więcej...

data dodania: 2018-12-28

Rozwiązanie, zaproponowane przez belgijskie studio architektoniczne Gijs Van Vaerenbergh, na pozór niewiele znaleźć może zastosowań w architekturze: flamandzcy twórcy zaprojektowali bowiem rodzaj pawilonu, przeznaczonego na uroczystości na… niemieckim cmentarzu wojennym z pierwszej wojny światowej. A jednak elegancja  i prostota tego rozwiązania są czymś, do czego nawiązać mogą projektanci małej architektury i domów jednorodzinnych.

więcej...
data dodania: 2018-12-23

Projekty domów jednorodzinnych zazwyczaj odwołują się do logiki symetrii: konkretne budynki są skupione wokół centralnego miejsca (jadalni, kuchni), za czym w chłodniejszym klimacie przemawia również ekonomia i ergonomika. W Argentynie można jednak mniej przejmować się tego rodzaju względami: może dlatego architekt Pablo Gagliardo zdecydował się na wzniesienie budynku o powierzchni aż 370 m.kw. na planie wąskiego prostokąta?

więcej...
data dodania: 2018-12-17

Poziom czy pion – to oczywiście rozdroże geometrii, ale też podstawowy dylemat współczesnych urbanistów, projektantów i filozofów architektury. Często wybór ten narzucany jest przez okoliczności: wiadomo, że w poziomie buduje się częściej tam, gdzie gruntu jest pod dostatkiem, a użytkownikom zależy na niepokonywaniu dużych różnic wysokości. W miastach już od kilkuset lat ceny gruntu wymuszają wznoszenie budynków w pionie – a od 150 lat mamy do czynienia z rewolucją... więcej...

data dodania: 2018-12-16

Jak pamiętamy – Janus, rdzennie rzymskie bóstwo, nie miał właściwie „świątyń” w ścisłym znaczeniu tego słowa. Jako bóstwu „przejścia” oddawano mu cześć w drzwiach wejściowych do budynków: jedynym wyjątkiem była świątynia w północnej części Forum Romanum, „prastara brama z najdawniejszych obwarowań, którą dla szczególnej świętości zachowano... Jej czarne, omszałe ściany, zbudowane z nierównych bloków kamienia, okryto płytami brązowymi”. Wszędzie... więcej...

data dodania: 2018-12-03

Nie jest trudno otwierać mocą decyzji architektonicznej okna i dziedzińce, pruć ściany i decydować się na otwarte na przestrzał wnętrza, kiedy nie mamy nic do ukrycia. Ale jak zabezpieczyć naprawdę wartościowe zbiory i pomieszczenia, nie zamieniając budynku w betonowy sarkofag? Rozwiązania, których szukał francuski architekt Jean-Paul Viguier, wznosząc pomieszczenia nowego skarbca i centrum przetwarzania gotówki Banku Francji mogą dać do myślenia projektantom domów jednorodzinnych,... więcej...

data dodania: 2018-12-02

Kolor czarny ma wiele negatywnych konotacji kulturowych, które niełatwo przezwyciężyć. Ale dokonania takich architektów jak Alain Carle pokazują, że odpowiednio konsekwentne użycie delikatnie zwęglonego drewna, drobno oksydowanego metalu czy ogniowanej i szkliwionej cegły jest rozwiązaniem, które może się świetnie sprawdzić w przypadku projektów minimalistycznych domów jednorodzinnych.

więcej...