Aktualności

Mieszkania z górnej półki

data dodania: 2014-04-11

Firma DK-DEVELOPMENT Sp. z o. o. w ciągu ostatnich dziesięciu lat oddała do użytkowania około 340 mieszkań i 40 domów – zbudowali trzy kameralne osiedla w dzielnicy Bieżanów, a następnie dwie poważne inwestycje na obszarze Olszy: zespół mieszkaniowy „Apartamenty Krakowskie Cztery Korony” przy ul. Pilotów oraz „Bursztynowy Dom” przy ul. Chałupnika. Te dwa ostatnie przedsięwzięcia przyniosły im przyznawany przez Stowarzyszenie Budowniczych Domów i Mieszkań tytuł Krakowskiego Mieszkaniowego Dewelopera Roku w latach 2008 i 2012. Długoletnie doświadczenie zespołu oraz pełen profesjonalizm w prowadzeniu inwestycji i obsłudze klientów zaowocowały stabilną pozycją Spółki DK-DEVELOPMENT na regionalnym rynku i pozwoliły zyskać uznanie i zaufanie klientów.
Swoją ofertę kierują przede wszystkim do najbardziej wymagających klientów – realizują eleganckie, nowoczesne budynki w wyjątkowo korzystnych, wygodnych i prestiżowych lokalizacjach. Począwszy od 2005 roku zdecydowana większość ich inwestycji powstaje w Śródmieściu Krakowa. Najbardziej luksusowe z nich to dwie ukończone w ostatnich latach apartamentowe kamienice, położone w ścisłym centrum Krakowa: „Kamienica Perłowa” przy zacisznej ul. Feldmana (Dzielnica I Stare Miasto) oraz „Kamienica NOVA” przy ul. Prochowej, na granicy Kazimierza i Grzegórzek. Oba budynki wyróżniają się efektowną, elegancką architekturą oraz zastosowaniem nowoczesnych technologii. Ich projekty powstały w oparciu o  najlepsze europejskie wzory, jednocześnie nawiązując do dobrych tradycji międzywojennego krakowskiego budownictwa. Szlachetne, wykończone szarym łupkiem elewacje frontowe, a także zastosowanie najwyższej jakości materiałów w starannie zaprojektowanych przestrzeniach wspólnych sprawiają, że ich budynki naprawdę zasługują na – ostatnio często nadużywane – określenie „prestiżowych”. W Kamienicy Perłowej na nabywców czekają ostatnie, wyjątkowe apartamenty, a oferta mieszkań w Kamienicy NOVEJ obejmuje lokale o powierzchniach od 32 m2 do 79 m2, które mogą być łączone i aranżowane zgodnie z życzeniami klientów.

W najbliższym czasie zakończą realizację kameralnej i nowoczesnej „Willi pod Modrzewiami”. Budynek z zaledwie 12 apartamentami (dwupokojowe o pow. 40,5 m2, trzypokojowe o pow. od 60,4 do 75,20 m2 oraz czteropokojowe o pow. 95 m2) powstaje przy ul. Olszyny (niedaleko Osiedla Oficerskiego), w otoczeniu międzywojennych willi i niewysokich budynków wielorodzinnych oraz zieleni ich ogrodów. Jak we wszystkich realizowanych przez tę firmę budynkach wielorodzinnych, starannie i elegancko wykończą przestrzenie wspólne, a do dyspozycji mieszkańców przygotują podziemny garaż i windę. Mieszkania w Willi zaprojektowano ze szczególną troską o ich funkcjonalność, co w połączeniu z bardzo dogodną lokalizacją zapewni przyszłym mieszkańcom pełen komfort.

Firma realizuje obecnie także niewielki projekt osiedla nowoczesnych domów jednorodzinnych w Zabierzowie, przeznaczonego dla klientów, którzy przyjemność posiadania własnego domu z ogrodem chcą łączyć z wygodą bliskości miasta (około 12 km do centrum Krakowa), centrum biurowego Kraków Business Park i centrów handlowych. Domy pod Leśną Skałą to kameralny zespół budynków w zabudowie bliźniaczej (o dwóch kondygnacjach mieszkalnych i powierzchni 126,75 m2, z dwoma tarasami i otwartym garażem dla dwóch samochodów), położony na widokowej działce na wzgórzu, w pobliżu rezerwatu przyrody. Ofertę adresują do klientów, którzy docenią niebanalną, nowoczesną architekturę domów oraz ich wyjątkowo piękne i wygodne położenie.
Sytuacja na rynku przedstawia się zdecydowanie lepiej niż w poprzednim roku – dało się to zauważyć już w lutym, na pierwszej tegorocznej Krakowskiej Giełdzie Domów i Mieszkań. Przybywa zarówno klientów interesujących się mieszkaniami popularnymi, o średnim standardzie, jak i tych szukających propozycji „z górnej półki”. W tym roku zamierzają otworzyć nowy etap w historii Spółki DK-DEVELOPMENT, rozpoczynając realizację budynku biurowego BENACO – będzie to niewielki (5 kondygnacji naziemnych), butikowy obiekt biurowy klasy A, położony przy ul. Pilotów, stanowiącej odcinek jednej z głównych, rozwijających się arterii biznesowych Krakowa, łączącej Rondo Polsadu poprzez Rondo Młyńskie z Rondem Mogilskim. Tak, jak w dotychczasowych inwestycjach mieszkaniowych, realizując biurowiec BENACO chcą połączyć znakomitą lokalizację oraz najwyższą jakość i nowoczesność technologii z efektowną, szlachetną architekturą i dbałością o każdy detal wykończenia.
Tereny pod ich inwestycje dobierają bardzo starannie, szukając miejsc nie tylko dogodnie skomunikowanych i gwarantujących dostęp do potrzebnej mieszkańcom infrastruktury handlowej, usługowej itp., ale także wyjątkowych, o szczególnym charakterze. W konsekwencji projekty budynków są zawsze przygotowywane z myślą o konkretnej lokalizacji. Zarówno sąsiedztwo międzywojennych kamienic w ścisłym centrum Krakowa, jak i położenie na zboczu wzgórza w pobliżu rezerwatu przyrody zobowiązują inwestora do uszanowania zastanych wartości kulturowych czy krajobrazowych, a ambicją firmy jest nie tylko wywiązanie się z tego zobowiązania, ale też wnoszenie nowych, współczesnych wartości. Dlatego przy realizacji ich inwestycji trudno byłoby skorzystać z projektów domów typowych.
Klienci poszukują obecnie najczęściej niedużych, ale funkcjonalnych mieszkań w niewielkich budynkach wielorodzinnych. Zależy im na tym, żeby mieszkanie miało balkon i okna wychodzące na dwie strony świata; oczekują też, że będą mieć do dyspozycji windę i miejsca parkingowe. Klienci poszukujący apartamentów o wysokim standardzie przykładają też wagę do wykończenia i urządzenia części wspólnych budynków, jakości stolarki okiennej czy materiałów zastosowanych na elewacjach.

DK-DEVELOPMENT  prócz zapewnienia swoim klientom radości mieszkania w przyjaznym otoczeniu i najwyższej klasy budynkach, za istotną misję uważa przemianę zdegradowanych miejsc w centrum Krakowa poprzez budowę nowych obiektów o wysokich standardach architektonicznych i  wykonawczych, podnoszących jakość przestrzeni miejskiej. Wybierając miejsca pod inwestycje, podejmują wyzwanie przekształcania tych fragmentów naszego historycznego miasta, które wciąż oczekują na nowe, lepsze zagospodarowanie. W miejsce zdegradowanych budynków czy nieuporządkowanych działek wprowadzają wysokiej klasy architekturę, najlepsze materiały i nienaganne wykonawstwo. Ofertę kierują do klientów o wykształconej wrażliwości estetycznej, poszukujących nie blichtru i banalnych rozwiązań, lecz nowoczesności i funkcjonalności połączonych z ponadczasową elegancją i świetnym wykonaniem – czyli naprawdę dobrej architektury.

Klientów dewelopera można podzielić na kilka grup, przede wszystkim pod kątem wieku i etapu życia. Ludzie młodzi, kupując swoje pierwsze mieszkania, często jako priorytet traktują niską cenę, kosztem wysokiego standardu, a nawet dogodnej lokalizacji.  Klienci o ustabilizowanej sytuacji życiowej i ukształtowanych gustach są coraz bardziej świadomi swoich potrzeb – poszukują wysokiego standardu, dobrej architektury, dogodnej lokalizacji; doceniają te wartości i są gotowi za nie zapłacić. Rośnie też grupa seniorów, którzy po opuszczeniu ich domów przez dzieci chcą znaleźć nowe, eleganckie i komfortowe lokum – wybierają niewielkie mieszkania, ale w budynkach, które spełniają ich wysokie wymagania: są nieduże (lecz koniecznie z windą), położone w spokojnej okolicy, otoczone zielenią i odpowiednio chronione. Odrębną grupę stanowią klienci kupujący mieszkania w celach inwestycyjnych, na wynajem – dla nich liczy się przede wszystkim lokalizacja: dobra komunikacja, bliskość centrum i wyższych uczelni.

Zagospodarowanie przestrzeni wokół budynków ma realny wpływ na podejmowane przez klientów decyzje o zakupie. Kwestia ta ma szczególne znaczenie dla rodzin z dziećmi – atrakcyjny plac zabaw w wydzielonym, bezpiecznym miejscu, boiska i alejki stają się nie tylko miejscem zabaw dla pociech, ale też przestrzenią integracji sąsiedzkiej społeczności. Jest to wartość doceniana przez mieszkańców, podobnie jak pełne zieleni otoczenie. Świadczą o tym przykłady zrealizowanych inwestycji tego dewelopera – urządzone przez nich starannie tereny rekreacyjne wokół budynków stały się z czasem przedmiotem troski wspólnot mieszkańców. Odrębną kwestią są grodzenie i monitoring – krytykowane nie bez racji przez wielu specjalistów oraz przedstawicieli kultury i ruchów społecznych działających na rzecz poprawy jakości przestrzeni miejskiej, są jednocześnie zdecydowanie wymagane przez obawiających się o swoje bezpieczeństwo przyszłych mieszkańców.
Obecnie deweloper zaobserwował największy popyt na nieduże, mierzące od około 80 m2 do około 150 m2 domy jednorodzinne . Mimo tak niewielkiego metrażu, klienci oczekują, by w ich przyszłym domu mieściły się salon i 3 pokoje sypialne. Nowością są coraz częściej padające pytania o domy energooszczędne.
W kwestii programu „Mieszkanie dla Młodych” wg dewelopera podstawowy problem stanowi wskaźnik ograniczający cenę mieszkania – dla Krakowa został przyjęty wskaźnik rażąco niski, nie odpowiadający realnym kosztom budowy. W konsekwencji w ofercie krakowskich deweloperów można znaleźć bardzo niewiele mieszkań spełniających kryteria rządowego programu. Zmieszczenie się w narzuconym limicie cenowym jest całkowicie nierealne, jeśli budynek ma powstać w korzystnej lokalizacji i bardzo dobrym standardzie, zatem ich firma nie planuje realizacji nieruchomości spełniających kryteria programu „Mieszkanie dla Młodych”.
DK-DEVELOPMENT  spodziewa się poprawy w stosunku do poprzednich lat, nieefektywnych dla firm z tej branży. Od pewnego czasu spada ilość rozpoczynanych budów, a co za tym idzie – podaż mieszkań na rynku pierwotnym. Rynek ten zmierza tym samym do zdrowej równowagi między popytem a podażą. W tej sytuacji mają podstawy sądzić, że najbliższy rok będzie dobry dla deweloperów pod kątem ilości i średniej ceny sprzedawanych mieszkań. Spodziewają się polaryzacji rynku – coraz wyraźniejszego podziału na ofertę najwyższej klasy, spełniającą rosnące wymagania najzamożniejszych klientów oraz na lokale dostępne dla licznych młodych nabywców. W obu kategoriach przewidują wzrost cen, prawdopodobnie na poziomie około 3%. Mimo tych pozytywnych tendencji, najbliższy czas będzie bardzo trudny dla niewielkich i nowych firm deweloperskich – na optymizm mogą sobie pozwolić jedynie duże przedsiębiorstwa oraz firmy o stabilnej pozycji, dysponujące wypracowanym dotychczas poważnym kapitałem.
Również ten deweloper podzielił się z nami radą jak szczęśliwie zakupić wymarzony dom: Przede wszystkim klient powinien podjąć decyzję po indywidualnej rozmowie z przedstawicielem dewelopera, a w wypadku ukończonej inwestycji – po oględzinach domu. Porównując oferty, trzeba zachować dużą ostrożność i uwagę, zwłaszcza odnoście standardu wykończenia budynku, doprowadzenia i rozprowadzenia instalacji itp. Wyraźnie niższa cena może oznaczać, że klient po zakupie będzie musiał samodzielnie przeprowadzić poważne prace. Warto zwrócić też uwagę na przyszłe koszty utrzymania budynku.

 Willa pod ModrzewiamiDomy pod Leśną Skałą

fot. wizualizacje "Willi pod Modrzewiwami" oraz "Domów pod Leśną Skałą"

/rz/

Październik 2018
data dodania: 2018-10-31

Przed parą chińskich architektów stanęło wyzwanie, które nie jest obce projektantom domów jednorodzinnych: jak, planując układ przestrzenny pomieszczeń i ich wyposażenie, przekazać „ducha” konkretnego materiału, impresję, której nie osiąga się przez samo nagromadzenie surowca?

więcej...
data dodania: 2018-10-30

Pionowe rastry, dzielące fasadę pojedynczego piętra, optycznie zwiększające powierzchnię budynku, ale i sugerujące „odpychanie”? Znamy takie rozwiązania z różnego rodzaju „żyletkowców”, nie cieszących się dobrą sławą. Ale jeśli dobrać kolor fasady tak ciepły i oryginalny, jak stało się to w przypadku „wieży” na kopenhaskiej uczelni okazuje się, że można by powtórzyć tę formułę również w projekcie domu jednorodzinnego.

więcej...
data dodania: 2018-10-29

Palladio – wiadomo, obowiązkowe nazwisko do zaliczenia dla studentów przedmiotów humanistycznych, wskazane – dla ambitnych licealistów. Pierwszy wśród nowożytnych architektów, odkrywca i piewca renesansu, mistrz klasycznego umiaru: tysiące krezusów pragnęłyby mieć w ogrodzie kopię „Villa Rotonda”, miliony marzą o projekcie domu jednorodzinnego, który zawierałby w sobie taki ład. Okazuje się, że jest to możliwe – za sprawą magika współczesnej architektury, Petera... więcej...

data dodania: 2018-10-26

Wykorzystywanie na większą skalę niż w przeszłości płytek ceramicznych przy wykańczaniu fasady to już dziś standard. Ale rzadko komu udaje się rozwiązanie tak spektakularne jak firmie MVDRC, która zaprojektowała centrum handlowe w Pekinie. Ten pomysł jest do wykorzystania również przy projektach domów jednorodzinnych, szczególnie tych wznoszonych w zabudowanym już gęsto terenie.

więcej...
data dodania: 2018-10-23

O wykorzystywaniu kontenerów w sztuce budowlanej była już nieraz mowa: czasy są ciężkie, budowa domu kosztuje, a konenerów są miliony: po osuszeniu i odmalowaniu nadają się całkiem nieźle na tymczasowy dach nad głową, tyle, że rdza trochę atakuje; za to nie gniją. Kenzo Kuma, gwiazda architektów, jako jeden z pierwszych jednak zdobył się na zestawienie blisko 30 kontenerów w jedną konstrukcję budowlaną stwarzając nie lada inspirację dla projektantów domów jednorodzinnych.

więcej...
data dodania: 2018-10-21

Obrys budynku jest sprawą przyciągającą uwagę laików, ale drugorzędną dla konstruktorów, których najbardziej interesuje funkcjonalność. Rozwiązanie, które wypracowali wizjonerzy z pracowni Lahdelma & Mahlamäki Architects zmieni jednak wygląd Helsinek – i nie jest bez znaczenia również dla przyszłych projektów domów jednorodzinnych.

więcej...
data dodania: 2018-10-21

Uatrakcyjnienie budynku wodospadem to zamysł ambitny, ale czasem się sprawdza: najsłynniejszy może projekt domu jednorodzinnego XX wieku to “Dom nad wodospadem” Franka Lloyda Wrighta, kilku milionerów raz i drugi zaryzykowało umieszczenie niewielkiego strumienia spadającego spod sufitu do umieszczonej w podłodze sadzaki: trzeba przy tym mocno uważać na bryzgi i zawilgocenie pomieszczenia, ale na upartego – można. Jak jednak zmieścić w budynku potężny, kilkudziesięciopiętrowy... więcej...

data dodania: 2018-10-19

To element języka krytyków architektury – mówić o “bryle” budynku. Ale rzadko kiedy można potraktować ten termin tak dosłownie, jak w przypadku rezydencji wzniesionej w luksusowej dzielnicy As-Salem w Kuwait-City przez międzynarodowy zespół architektów – argentyńsko-nigeryjsko-kuwejcki. Budynek o powierzchni użytkowej 1300 m.kw. przypomina z zewnątrz obiekt ćwiczeń z obracania brył wielościennych w przestrzeni, albo – origami z betonu, stworzone przez projektanta domów... więcej...

data dodania: 2018-10-18

Czy surowce budowlane mogą stanowić inspirację dla materiałów i narzędzi medycznych? Dotychczas jedynym chyba miejscem, w którym stykały się te dwie profesje był gips. Zmienia się to jednak wraz z nowymi technologiami wkraczającymi do budownictwa: technologia opracowana przez głośną parę projektantów (Senna Liu i Mike Tonkin) podbija branżę stentów, czyli protez naczyniowych używanych w zaczopowanych lub zapadających się arteriach. Czy da się ją również wykorzystać... więcej...

data dodania: 2018-10-16

Poszukiwanie dogodnych działek budowlanych czy miejsc do zagospodarowanie nieraz prowadzi deweloperów czy przyszłych właścicieli domów jednorodzinnych na krawędź desperacji. „Spanie pod mostem” dotąd było synonimem bezdomności, porzucenia, marginalizacji. Pojawiają się jednak coraz to nowe projekty wyszukania wolnej przestrzeni w miastach – i nową jakość wśród nich stanowi pomysł zagospodarowania liczącego niespełna wiek mostu (Gamla Lidingöbron) położonego na przedmieściach... więcej...

data dodania: 2018-10-12

Oczywiście, cegła sprawdza się w murach: ekologiczna, tania, tradycyjna. Ale na dachu?! Przepraszam, czy państwu chodzi o jakieś płytki?
Niekoniecznie. Sameep Padora & Associates przyjrzeli się realizacjom z  Katalonii, by zaproponować podobne rozwiązanie w przedszkolnej bibliotece wznoszonej w indyjskimi miasteczku Kopargaon w stanie Maharasztra.

więcej...
data dodania: 2018-10-11

Mur ograniczający posesję traktowany jest zwykle jako dodatek do budynku: czasem kłopotliwy i niezbędny, w najlepszym razie – ładny, ale zawsze trzeciorzędny. W prasie designerskiej murom poświęca się uwagę, udzielając rad w kwestii walki z zawilgoceniem i inwazją mchów, nie więcej. Tymczasem bywają sytuacje, gdy – jak w przypadku ambasady Konfederacji Szwajcarskiej w Nairobi – budynek literalnie wyrasta z muru.
Czasy nie należą do spokojnych. To może być rozwiązanie... więcej...

data dodania: 2018-10-10

Miło jest mieć doniczki na balkonie, jeśli taras na parterze jest duży – wmurować weń od razu donice, czasem nawet posiadające bezpośrednią „łączność” z gruntem, co zapewnia nam odpływ deszczówki i chroni przed koniecznością dodatkowych wodoodpornych zabezpieczeń. Ale projekt apartamentowca pracowni Sordo Madaleno Arquitectos to zupełnie nowa jakość: to powrót do marzeń Semiramidy, tylko dostosowany do technologii XXI wieku. Czy zastosowane przy jego budowie rozwiązania... więcej...

data dodania: 2018-10-05

Jeśli wspomnieć na babilońskie zigguraty, można uznać, że historia budownictwa zaczyna się od chlapania gliną. Ale czy nie znamienne, że po kilku tysiącleciach wracamy do podobnych rozwiązań? Takie przynajmniej proponuje Stephanie Chaltiel, paryska architekt zdobywająca laury na London Design Festival za projekt domu, wznoszonego w znacznej mierze ze strug błota. Czy tak wygląda przyszłość projektów domów jednorodzinnych?

więcej...
data dodania: 2018-10-04

Sufit to w sumie najbardziej banalna i niewykorzystana część mieszkania: można go, owszem, ładnie pomalować, można podwiesić pod nim efektowny żyrandol, od biedy – przyczepić łańcuch na kinderbal, ale na tym jego funkcje się kończą. Pewnie dlatego istnieją designerzy mebli, podłóg i ścian, ale nie ma designerów sufitów.
To się może zmienić. Sufit to całe metry niewykorzystanej przestrzeni użytkowej – zapewnia Sankarshan Murphy, twórca firmy Bumblebee Spacer,... więcej...

data dodania: 2018-10-03

To zabawne, jak myśl ludzka zatacza krąg nawet w małych sprawach. Po dobrych dwóch wiekach kostki brukowej nastał czas chodników – i nie minął wiek, a okazało się, że szczeliny w nawierzchni są bardziej niezbędne, niż się powszechnie sądzi, a „dziurka” nie jest synonimem fuszerki, lecz myślenia ekologicznego. Nowa generacja chodników ulicznych, określanych jako „płytki klimatyczne” lub po duńsku – „Klimaflisen” wydaje się drobiazgiem, ale może zmienić nasze... więcej...

data dodania: 2018-10-02

O domach samonośnych i samobudowanych wiele słychać, ale zwykle są to realizacje bardzo złożone, wznoszone z udziałem dronów i robotów według zaplanowanego co do milimetra algorytmu. Czy możliwe jest „usypanie” domu przy pomocy recyklowanego plastiku i rachunku prawdopodobieństwa? A jeśli tak, w jaki sposób wykorzystać można te technologię przy projektowaniu domów jednorodzinnych?

więcej...