Aktualności

Kopuła na odwrót

data dodania: 2016-10-18

Odchylające się od pionu lub wręcz wypuczone cegły to niemal pewny zwiastun katastrofy budowlanej: nawet najpoważniejsze poradniki typu „zrób to sam” zalecają jak najpilniejsze wezwanie nadzoru budowlanego i fachowców. Co jednak, jeśli bąbel z cegieł jest elementem projektu wnętrza domu? Designerzy muszą mieć naprawdę zimną krew.

„Bąbel”, o jakim mowa, zdobi sklepienie nowo otwartej włoskiej restauracji Fucina, zaprojektowanej przez firmę Andy Martin Architects w sercu Londynu – i, jak na razie,w zbudza ochy i achy odwiedzających i recenzentów, zarówno architektonicznych, jak kulinarnych.

W rzeczywistości mamy do czynienia z czymś w rodzaju „architektonicznego iluzjonizmu”, święcącego triumfy w czasach baroku: dwa gigantyczne „wklęsłe” wypuczenia ceglanego sufitu pośrodku sali jadalnej nie są, rzecz jasna, zapowiedzią katastrofy, lecz wyrażoną w języku designu aluzją do przeznaczenia wnętrza. „Fucina” oznacza piec do pizzy, która ma być specjalnością zakładu – i ceglany „bąbel” ma stanowić ukłon już to w stronę purchli, pojawiających się na powierzchni ciasta, już to – podobnych wypukłości, murowanych wewnątrz tradycyjnego pieca do pizzy z myślą o równomiernym rozprowadzeniu ciepła.

Naturalnie, gigantyczny łuk nie został też stworzony z samych cegieł; pracownia Andy Martin Architects zachowuje wprawdzie dyskrecję, jeśli idzie  metodę wykonania „antykopuły”, nie zaprzecza jednak sugestii, że mamy do czynienia z ceglaną okładziną na sklepieniu ze specjalnie ukształtowanego żelazobetonu. Jeśli tak – podobny efekt możliwy jest do osiągnięcia w każdym domu jednorodzinnym; pytanie, czy mamy na to ochotę?

Osiągnięty efekt na pewno budzi uwagę odwiedzających: co jednak z podświadomym poczuciem bezpieczeństwa? Zabawne, że wynaleziona w mykeńskich czasach, a udoskonalona w renesansie kopuła zwykle budzi nasze poczucie bezpieczeństwa, podczas gdy w przypadku „antykopuły” odczuwamy niemal fizycznie ciężar wielu ton kruszywa nad głową. W nowo otwartej Fucinie wszyscy podziwiają wprawdzie nietuzinkowy sufit, ale stoliki znajdujące się bezpośrednio pod „purchlami” są wolne częściej niż inne.

Jak na razie jednak, iluzjoniści londyńscy są w siódmym niebie i podkreślają, że cały design wnętrza pełen jest odwołań do kultury pieczenia pizzy, począwszy od ścianek działowych z oksydowanej stali, przez marmurowe blaty na kształt „desek” do pizzy, aż po odcień  i fakturę przyprószonych jakby mąką ścian.

To robi wrażenie; i czekam na dzień, kiedy Andy Architects zaprojektują restaurację lub cukiernię na Suwalszczyźnie lub na Litwie, w ojczyźnie sękacza. [ws]

Grudzień 2018
data dodania: 2018-12-31

Okolice Sylwestra to naturalny czas, by pomyśleć o recyclingu tego, co pozostaje po szampańskich zabawach – także w kontekście budownictwa i wykorzystywania odpadów jako surowców.
Projektów „Domów z butelek” powstało już kilkaset, wszystkie według podobnego schematu: położone na płask, połączone spoiwem butelki świetnie sprawdzają się jako cegły. Sprawdziłyby się pewnie i butelki od szampana, wyjątkowo przecież grubościenne, więc i odporne, choć ze względu... więcej...

data dodania: 2018-12-30

Doniczki? Oczywiście. Sadzonki w kuchni? Jak najbardziej. Ogródek z warzywami za domem? Coraz częściej, w miarę, jak rośnie moda na „eko”. Ale umieszczenie gigantycznych donic na warzywa i zboża na fasadzie budynku, tak, by łatwo było można po nie sięgnąć, to pomysł, na który wpada niewielu projektantów domów jednorodzinnych: na szczęście architektom ze studia Bomzero w Kuala Lumpur nie zabrakło odwagi ani fantazji.

więcej...
data dodania: 2018-12-29

Wykorzystywanie dawnych, zrujnowanych lub w najlepszym razie porzuconych budynków gospodarczych na nowe domy jednorodzinne to częsta, modna i cenna dla krajobrazu kulturowego praktyka. Od Skandynawii po Nową Anglię dawne młyny, kaszarnie i stajnie są przebudowywane i częściowo wyburzane, by stworzyć miejsce dla nowych mieszkańców. Ale rozwiązanie, po które sięgnęło mediolańskie studio Wok, idzie o kilka kroków dalej: dawna murowana stodoła, stojąca w toskańskim pejzażu, została... więcej...

data dodania: 2018-12-28

Rozwiązanie, zaproponowane przez belgijskie studio architektoniczne Gijs Van Vaerenbergh, na pozór niewiele znaleźć może zastosowań w architekturze: flamandzcy twórcy zaprojektowali bowiem rodzaj pawilonu, przeznaczonego na uroczystości na… niemieckim cmentarzu wojennym z pierwszej wojny światowej. A jednak elegancja  i prostota tego rozwiązania są czymś, do czego nawiązać mogą projektanci małej architektury i domów jednorodzinnych.

więcej...
data dodania: 2018-12-23

Projekty domów jednorodzinnych zazwyczaj odwołują się do logiki symetrii: konkretne budynki są skupione wokół centralnego miejsca (jadalni, kuchni), za czym w chłodniejszym klimacie przemawia również ekonomia i ergonomika. W Argentynie można jednak mniej przejmować się tego rodzaju względami: może dlatego architekt Pablo Gagliardo zdecydował się na wzniesienie budynku o powierzchni aż 370 m.kw. na planie wąskiego prostokąta?

więcej...
data dodania: 2018-12-17

Poziom czy pion – to oczywiście rozdroże geometrii, ale też podstawowy dylemat współczesnych urbanistów, projektantów i filozofów architektury. Często wybór ten narzucany jest przez okoliczności: wiadomo, że w poziomie buduje się częściej tam, gdzie gruntu jest pod dostatkiem, a użytkownikom zależy na niepokonywaniu dużych różnic wysokości. W miastach już od kilkuset lat ceny gruntu wymuszają wznoszenie budynków w pionie – a od 150 lat mamy do czynienia z rewolucją... więcej...

data dodania: 2018-12-16

Jak pamiętamy – Janus, rdzennie rzymskie bóstwo, nie miał właściwie „świątyń” w ścisłym znaczeniu tego słowa. Jako bóstwu „przejścia” oddawano mu cześć w drzwiach wejściowych do budynków: jedynym wyjątkiem była świątynia w północnej części Forum Romanum, „prastara brama z najdawniejszych obwarowań, którą dla szczególnej świętości zachowano... Jej czarne, omszałe ściany, zbudowane z nierównych bloków kamienia, okryto płytami brązowymi”. Wszędzie... więcej...

data dodania: 2018-12-03

Nie jest trudno otwierać mocą decyzji architektonicznej okna i dziedzińce, pruć ściany i decydować się na otwarte na przestrzał wnętrza, kiedy nie mamy nic do ukrycia. Ale jak zabezpieczyć naprawdę wartościowe zbiory i pomieszczenia, nie zamieniając budynku w betonowy sarkofag? Rozwiązania, których szukał francuski architekt Jean-Paul Viguier, wznosząc pomieszczenia nowego skarbca i centrum przetwarzania gotówki Banku Francji mogą dać do myślenia projektantom domów jednorodzinnych,... więcej...

data dodania: 2018-12-02

Kolor czarny ma wiele negatywnych konotacji kulturowych, które niełatwo przezwyciężyć. Ale dokonania takich architektów jak Alain Carle pokazują, że odpowiednio konsekwentne użycie delikatnie zwęglonego drewna, drobno oksydowanego metalu czy ogniowanej i szkliwionej cegły jest rozwiązaniem, które może się świetnie sprawdzić w przypadku projektów minimalistycznych domów jednorodzinnych.

więcej...