Aktualności

Ciechanów redivivus

data dodania: 2013-03-13

Kilka tygodni temu nastąpiło otwarcie zamku ciechanowskiego, po zakończeniu pierwszego etapu rewitalizacji a w jego ramach realizacji projektu tzw. Domu Małego.

W jego historycznym miejscu wybudowany został, nowoczesny w formie, przeszklony, lekki pawilon składający się z dwóch kondygnacji.  W jego wnętrzach znajdują się sale wykładowe i wystawowe oraz biblioteka, sala edukacyjna  a także zaplecze techniczne i węzeł sanitarny. Zaprojektowany obiekt wyraźnie różni się formą i użytymi materiałami od tego co w zamku historyczne ale jednocześnie świetnie się z resztą zamku komponuje. Kontrastując,  wspaniale podkreśla piękno zabytku.

zamek Ciechanów

Projekt został zrealizowany dzięki niezwykłej konsekwencji i odwadze pracowników ciechanowskiego Muzeum Szlachty Mazowieckiej, którym należą się wielkie brawa za wykonaną pracę, mimo trudności stwarzanych im przez służby konserwatorskie i TOnZ. Cel jaki postawiło sobie Muzeum, to stworzenie z martwej ruiny,  żyjącego centrum edukacji historycznej i kulturalnej.

zamek Ciechanów Oglądając efekty widać, że się to udało. Dzięki nim można realizować niezwykle ciekawe projekty edukacyjne i zamek zaczyna żyć. Do tej pory nie był dostępny dla osób niepełnosprawnych a turyści pozbawieni byli jakiegokolwiek zaplecza sanitarnego. Rewitalizacja ta jest wspaniałym przykładem ochrony dziedzictwa kulturowego, połączonej z rozwojem turystyki.  Zamek pochodzi z początków XV wieku i został wzniesiony przez księcia mazowieckiego Janusza Starszego według projektu architekta Niklosa, doświadczonego budowniczego również zamków krzyżackich, czego wpływy wyraźnie  widać w tej budowli. Ulokowano go na bagnistym terenie, na brzegu rzeki Ładyni. Aby zapewnić mu stabilność, grunt został wzmocniony setkami pni dębowych oraz olbrzymia ilością żwiru i cegieł. Świadczy to o wysokiej wiedzy i kulturze budowlanej jego architekta, zwłaszcza, że to wzmocnienie gruntu sprawdza się do dnia dzisiejszego. Wieże, wschodnia będąca arsenałem oraz zachodnia pełniąca funkcję więzienia, miały wysokość murów. W północnej części czworoboku zamku wzniesiono dwukondygnacyjny  pałac książęcy. Zamek przechodził różne koleje losu, w 1472 zniszczył go pożar, został jednak tak wspaniale  odremontowany, że nazywano go mazowieckim Wawelem. W ramach remontu podwyższono mury i wieże ale także poziom dziedzińca, na co użyto ponad  dwa tysiące wozów z gliną. Do pałacu książęcego dobudowano jedno piętro, na którym znalazły się dodatkowe sypialnie i kaplica św.Stanisława.  Sto lat później przejęła zamek i urządziła jako swoją rezydencję królowa Bona, żona króla Zygmunta I Starego. Bona przebudowała zamek w stylu renesansowym, co oczywiście byłoby niemożliwe albo bardzo trudne, gdyby dzisiejsi konserwatorzy mieli wtedy głos decydujący. No bo przecież przebudowywanie średniowiecznego zamku na renesansową rezydencję uznaliby za coś zupełnie niedopuszczalnego.

Nawiasem mówiąc, to dzisiejszego Wawelu też by nie było, tylko mały zameczek i kupka kamieni, bo rozbudowa dokonana przez Zygmunta I Starego, stylistycznie również nie miała nic wspólnego z zastaną przez niego średniowieczną zabudową wawelskiego wzgórza i dzisiejsi konserwatorzy na to zgody też by nie wyrazili. W szczególności zgody by nie wydali na Kaplicę Zygmuntowską. Zamek ciechanowski w kolejnych stuleciach podupadał, niszczyli go dwukrotnie Szwedzi a w 1920 sowieci. Od końca XVIII wieku był już tylko ruiną. Po drugiej wojnie światowej został zabezpieczony ale prawdziwe życie przywróciła mu dopiero aktualna rewitalizacja, o którą Muzeum Szlachty Mazowieckiej walczyło od ośmiu lat .  Projekt architektoniczny został opracowany przez dr inż. arch. Marka Kleczkowskiego z zespołem. Łączny koszt prac I etapu  to kwota 11.630.896,42 złotych  a  w tym dofinansowanie Unijne 8.339.494,50 złotych.

zamek Ciechanów

Zamek ciechanowski stał się ogromną atrakcja turystyczną o standardzie odpowiadającym wymaganiom współczesności. W kolejnych etapach rewitalizacji planowane są odbudowa „Domu Dużego” oraz atrakcyjne zagospodarowanie terenów otaczających zamek. Życzyć trzeba pracownikom Muzeum Szlachty Mazowieckiej i architektom pracującym na rzecz realizacji tych ważnych społecznie i kulturowo celów, wytrwałości i przezwyciężenia wszelkich przeszkód, które jeszcze mogą  napotkać.
/kaem/  

 
zdjęcia:kleczkowski-architekt.pl,muzeumciechanow.pl, Łukasz Blicharski
 

Grudzień 2017
data dodania: 2017-12-29

Kiedy wreszcie sypnie śnieg – bo kiedyś musi! – zwykle zaczynamy doceniać wiatrołap. I jako miejsce do otrząśnięcia opadu, względnie wyszczotkowania psa – i, jeśli rzeczywiście mieszkamy blisko łąki, pola, lasu, zbocza, jako dobrą lokalizację do założenia butów narciarskich.
Ale po co ograniczać się do wiatrołapu? Amatorzy sportów zimowych, jeśli mieszkają w dogodnym terenie, mogą zdecydować się na projekt domu jednorodzinnego, który zagwarantuje im „śluzę”... więcej...

data dodania: 2017-12-29

Powierzchnia domu jest taka, jaka jest – decydują o niej, na najbardziej podstawowym poziomie, nasze możliwości, a doraźnie wybór konkretnego projektu domu jednorodzinnego. Co jednak, jeśli w już istniejących ramach i ścianach nośnych marzy nam się zmienność aranżacji, możliwość posiadania większej lub mniejszej sypialni czy bawialni? Co, jeśli nie zamierzamy przeprowadzać co pół roku remontu i przeprojektowywania wnętrza, a jednocześnie nie chcemy być skazani na ciągle... więcej...

data dodania: 2017-12-28

Iluzje i złudzenia optyczne były specjalnością architektów baroku, którzy ubóstwiali w podobny sposób igrać z gośćmi zwiedzającymi podmiejskie ogrody i pałace: dość wspomnieć na żarciki Borrominiego w rzymskim Palazzo Spada, gdzie przed gośćmi otwiera się "widok" na "boczną galerię", w rzeczywistości będącą freskiem. Ale czy podobne figle mają sens we współczesnych projektach domów jednorodzinnych?

więcej...
data dodania: 2017-12-27

W tradycyjnej architekturze dach służyć miał jako osłona przed deszczem – nie tylko, co oczywiste, dachu budynku, ale i wszystkich fragmentów działki, nad którymi rozpościerał się miłosierny okap. Współczesne projekty architektoniczne podejmują grę z takimi wyobrażeniami – i okazuje się, że okap może być rodzajem fikcji architektonicznej, za którą kryje się przemyślany plan nawodnienia miniaturowego ogrodu. 

więcej...
data dodania: 2017-12-20

Architektom pracującym nad projektami domów jednorodzinnych nieraz marzy się możliwość jakiegoś ‘przełamania’ fasady budynku, wyprowadzenia innych elementów prócz ceramiki, szkła lub drewna, a zarazem operowania na jak największą skalę światłem. Powszechnym uznaniem branży budowlanej cieszą się poliwęglany – stosunkowo mało obciążające środowisko, a zarazem bardzo odporne na zniszczenia. A mimo to, koncepcja, jaką zaprezentował amerykański architekt Stephen Holl,... więcej...

data dodania: 2017-12-19

To w sumie jedno z tych rozwiązań, gdzie za opis powinna wystarczyć pojedyncze zdjęcie. Pablo José Vailatti, współzałożyciel pracowni PJV Architectura zaprojektował w brazylijskim stanie Jaraguá do Sul budynek funkcjonalny, przestronny, oszczędny. Ale to nie to jest powodem, dla którego zatrzymują się przy nim wycieczki, a twórca projektu został zgłoszony do najważniejszych brazylijskich nagród architektonicznych. Novum stanowi postawienie budynku na kształt odwróconej ekierki,... więcej...

data dodania: 2017-12-18

Okładziny termoizolacyjne i hydrofobowe to ciągle wyzwanie dla wielu projektantów domów jednorodzinnych. Jeśli ktoś chciałby ocieplić ściany w sposób niebanalny i ekologiczny, rezygnując z kolejnych warstw czarnego lub białego styropianu (i chmury kuleczek, osiadających na trawnikach, drzewach, pobliskim stawie), rozwiązanie ma na wyciągnięcie ręki: korek. Odrobinę droższy. O niebo ładniejszy. O wiek trwalszy.

więcej...
data dodania: 2017-12-16

Każdy projekt domu jednorodzinnego zaczyna się od fundamentów – wie o tym każdy architekt i inwestor. Tyle, że w nietypowym terenie mogą one przyjąć inny kształt, niż zwyczajowo wylewany w ziemi obrys wszystkich ścian zewnętrznych: czasem przychodzi kopać pod fundamenty głębiej, ale węziej. Przy okazji na kilkanaście godzin  wymrażając grunt na kilka ładnych metrów w głąb.

więcej...
data dodania: 2017-12-13

Gdzie pomieścić rzeczy? Dobry projekt domu jednorodzinnego zwykle uwzględnia sporo miejsca na szafy wnękowe, na zagospodarowanie strychu; zwykle wyszukiwane są też dodatkowe przestrzenie, dawniej beztrosko pozostawiane we władanie kurzu i pająków, dziś coraz częściej wykorzystane co do milimetra – jak miejsce pod schodami. Czasem jednak przydaje się dodatkowe

więcej...
data dodania: 2017-12-10

Istnieją dziesiątki krzywych geometrycznych, wykorzystywanych przez architektów w przyzwoitym, rozbudowanym projekcie domu jednorodzinnego. Ale analemma? Linia zakreślana na nieboskłonie przez punkt, w którym znajduje się Słońce widziane z określonego punktu codziennie o tej samej godzinie, która na Ziemi ma kształt ósemki? Taki dziwoląg może się przydawać przy budowie obserwatorium lub Stonehege, ale dlaczego w przypadku domu?

więcej...
data dodania: 2017-12-09

Takie projekty przebudowy i rozbudowy domów jednorodzinnych zdarzają się naprawdę wyjątkowo. Najczęstszym pomysłem na powiększenie powierzchni mieszkalnej jest, oczywiście, zagospodarowanie strychu, często pojawiają się przybudówki (celowała w tym szlachta dawnej Rzeczypospolitej, której dworki rozrastały się jak labirynty), nieraz praktykowane jest dobudowanie piętra, a najbardziej zdeterminowanym zdarza się, choć to półlegalne i bardzo ryzykowne, pogłębiać piwnicę.... więcej...

data dodania: 2017-12-08

Przesadny historyzm, a tym bardziej nawiązanie w projekcie budynku do odkryć archeologicznych może być ryzykowne: wszyscy znamy okrutne memy ze zdjęciami rezydencji, które postanowiono przyozdobić nawiązaniami do średniowiecza (baszty, mury, fosy) albo krzywo doklejonymi „antycznymi” kolumnami korynckimi z betonu. Ale rozwiązanie, po które sięgnął meksykański architekt Isaac Broid i jego pracownia Productora jest fantastycznym pomysłem na integrację najnowocześniejszego i... więcej...

data dodania: 2017-12-07

Liczba nowych zawodów rośnie każdego dnia i niektóre wydają się pojawiać trochę za sprawą przymusu „kreowania nowych potrzeb”, a nie odpowiadania na rzeczywiste. Wygląda jednak na to, że już niedługo nie sposób będzie skompletować projektu domu jednorodzinnego – przynajmniej jeśli będzie nam zależało, by życie w nim upływało w harmonii – bez wsparcia wykwalifikowanego Projektanta Nocy.
Brzmi to trochę groźnie, ale w gruncie rzeczy chodzi o rozwinięcie znanej... więcej...

data dodania: 2017-12-03

Często zwraca się uwagę na potrzebę projektów domów jednorodzinnych, w których zmieści się rozbudowana rodzina wielopokoleniowa (czasami jeszcze takie się zdarzają nie tylko w snach demografów). Iść w wysokość czy w powierzchnię? Dom bliźniak czy dwupiętrowy? Okazuje się, że można pójść w wyobraźnię – i przy okazji zrehabilitować rodzaj zapomnianych już prawie budynków gospodarczych, które kiedyś przesądzały o charakterze prowincji. „Chmielowe baszty” (hop... więcej...