Aktualności

Alvar Aalto i Villa Mairea czyli udany eksperyment architektoniczny

data dodania: 2014-05-06

Dom jest miejscem, w którym spędzamy większą część swojego życia, miejscem w którym chcemy się czuć dobrze i komfortowo. Jako że jest to inwestycja na lata, ustalamy i dopracowujemy najdrobniejsze nawet detale i szczegóły, a w późniejszym okresie nadzorujemy kolejne etapy budowy. Rzadko się zdarza inwestor, który da architektowi tworzącemu projekt domu, wolną rękę, co więcej da mu możliwość … eksperymentowania  i testowania swoich koncepcji i rozwiązań na tym projekcie. Taką, jedyną w swoim rodzaju szansę, otrzymał Alvar Aalto przy kreowaniu Villa Mairea dla Harriego i Maire Gullichsen.

Hugo Alvar Henrik Aalto urodził się 3 lutego 1898 roku w Finlandii. W 1916 roku rozpoczął studia architektoniczne na uniwersytecie w Helsinkach, które ukończył pięć lat później. Z tego okresu pochodzi pierwszy projekt jego autorstwa  – dom dla rodziców w Alajärvi. W 1923 roku otworzył biuro architektoniczne, którego pierwszymi realizacjami były liczne domy jednorodzinne w Jyväskylä. Budynki te przyczyniły się do wzrostu zainteresowania projektami Aalto i ugruntowania pozycji jego biura na rynku. Okres w jego karierze od późnych lat dwudziestych do lat siedemdziesiątych znajduje odzwierciedlenie w różnych stylach pracy architekta.

Swoje pierwsze projekty tworzył w duchu klasycystycznym,  - reakcji na panujący powszechnie narodowy romantyzm. W tym czasie powstały między innymi liczne koncepcje dworków, domów jednorodzinnych i letniskowych. Brał też udział w kilku prestiżowych konkursach architektonicznych na państwowe budynki, zarówno w Finlandii jak i za granicą.

Zmianę podejścia Aalto z klasycystycznej do modernistycznej najlepiej ilustruje biblioteka Viipuri z 1935, projekt który z pierwotnie klasycznej koncepcji konkursowej przeszedł swoistą metamorfozę do w pełni modernistycznej bryły, dzięki zastosowaniu naturalnych materiałów, ciepłych kolorów i falistych powierzchni. Pierwszeństwo uzyskały tam cechy, które odbiegają od bezpośredniej funkcjonalności takie jak atmosfera i nastrój. Budynek ten nie tylko pozwolił zaistnieć Aalto w świecie ale i sprawił  że jest został on uznany za jednego z pierwszych i najbardziej wpływowych architektów Nordic modernizmu.

Villa Mairea

Przełom lat trzydziestych i czterdziestych u Aalto to okres eksperymentowania z formą i materiałami, „bawienia” się architekturą. Świetnym przykładem umiejętności i nieszablonowego podejścia jest właśnie Villa Mairea – powstały w 1939 roku luksusowy dom dla małżeństwa Gullichsen.  Architekt dostał szansę na zebranie i przetestowanie wszystkich absorbujących go zagadnień i urzeczywistnienie ich w jednym punkcie. Pomimo tego że projekt domu przewidziany był dla członków zamożnej rodziny, Aalto twierdził, że pewne rozwiązania w nim zastosowane mogą być przydatne przy projektowaniu masowej zabudowy. Plan Villa Mairea oparty jest na zmodyfikowanym kształcie litery „L”. Rozwiązanie to pozwoliło na stworzenie dwóch przestrzeni – osłoniętej pół – prywatnej i bardziej ekskluzywnej, oficjalnej od frontu. Fasada ma charakter bardzo sztywny i formalny. W kontraście do niej a także w celu „zmiękczenia” nieco bryły Aalto umiejscowił w kącie trawnika przed domem zakrzywiony basen.

Villa Mairea to projekt, który przechodził wiele metamorfoz podczas realizacji. W początkowej koncepcji, powstałej pod koniec 1937 roku, widać mocną inspirację „Fallingwater” Franka Lloyda Wrighta, jednocześnie rozkładem pomieszczeń budynek przypominał dom wiktoriański. W planie domu znalazły się między innymi pokój dzienny, pokój dżentelmeński, pokój dla pań, biblioteka, salon muzyczny, ogród zimowy, sala do tenisa i galeria sztuki. Wczesną wiosną 1938 roku, projekt został zaakceptowany i budowa mogła się rozpocząć. Tuż po wylaniu fundamentów Aalto postanowił radykalnie zmienić koncepcję i co ważne udało mu się przekonać do niej  Gullichsenów. Z wcześniejszego projektu w mniej więcej nie zmienionym kształcie pozostał jedynie ogólny zarys budynku. Piwnica została znacznie zmniejszona a główne wejście przeniesione z bocznej elewacji na bardziej oczywiste miejsce naprzeciwko jadalni, galeria sztuki ustąpiła miejsca saunie, a pokoje na parterze zastąpione zostały otwartym salonem z szeregiem umieszczonych losowo kolumn. Cały plan domu jest w rzeczywistości oparty na siatce strukturalnej kwadratów. Mimo iż geometria ta przyczyniła się do zachowania formalnej dyscypliny jedynie w jadalni daje się odczuć zasadniczą kolejność i formalność z racji pełnionej funkcji. Jej dach został przedłużony poza obszar budynku tworząc taras – miejsce relaksu i wypoczynku. Z pomieszczeń na parterze dzięki zastosowaniu dużej ilości przeszkleń rozpościera się widok na basen, ogród, sad i sosnowy las. W licznych detalach i zdobieniach widać chęć Aalto do przełamania "sztucznych rytmów" ustanowionych przez regularną siatkę powierzchni.

Villa Mairea

W przeciwieństwie do wyrafinowanej kompozycji przestrzennej na parterze piętro jest stosunkowo prostym zespołem prywatnych pokoi. Główne schody prowadzą do górnego hallu, którego centralnym punktem jest kominek. Na program składają się sypialnie Harriego i Maire Gullichsen, wyposażone w osobne łazienki, sypialnie trójki ich dzieci oraz pokoje gościnne. Pokoje dziecięce otwierają się na otwartą przestrzeń, rozległą przestrzeń wewnętrzną służącą do rekreacji i zabawy. Ciekawym elementem są okna umieszczone w skośnie wystających wnękach skierowane w stronę głównych drzwi. Mimo iż zmiana planu po wylaniu fundamentów była przedsięwzięciem ryzykownym, dzięki wprowadzonym zmianom nowa koncepcja osiągnęła spójność w organizacji przestrzeni, której niemal całkowicie brakowało wcześniejszemu projektowi a jego autorowi zapewniło międzynarodowy rozgłos jako „architektonicznemu eksperymentatorowi”.

Późniejsze lata w karierze Aalto obfitowały głównie w projekty i koncepcje urbanistyczne – dworce i stacje kolejowe, muzea a nawet plany całych dzielnic, i aż do śmierci 11 maja 1976 roku pozostał aktywny zawodowo.  Szacuje się, że w trakcie całej swojej kariery, zaprojektował ponad 500 pojedynczych budynków, z czego około 300 zostało zbudowanych. Warto nadmienić, że był nie tylko architektem i projektantem ale także rzeźbiarzem i malarzem. Jego prace obejmowały zarówno architekturę jak i meble, tkaniny i wyroby ze szkła. Pracował w myśl zasad  Gesamtkunstwerk zgodnie z którymi architekt odpowiedzialny jest za zaprojektowanie nie tylko budynku ale również powierzchni, akcesoriów, mebli a także krajobrazu. O wielkim zaangażowaniu Aalto w świat architektury i podejściu do tematu projektowania świadczy najlepiej jedna z jego najsłynniejszych sentencji „Bóg stworzył papier do celów projektowania architektury. Wszystko inne to,  przynajmniej dla mnie, jego nadużywanie”.

GC

źródło fot.:  wikipedia.org

Grudzień 2018
data dodania: 2018-12-31

Okolice Sylwestra to naturalny czas, by pomyśleć o recyclingu tego, co pozostaje po szampańskich zabawach – także w kontekście budownictwa i wykorzystywania odpadów jako surowców.
Projektów „Domów z butelek” powstało już kilkaset, wszystkie według podobnego schematu: położone na płask, połączone spoiwem butelki świetnie sprawdzają się jako cegły. Sprawdziłyby się pewnie i butelki od szampana, wyjątkowo przecież grubościenne, więc i odporne, choć ze względu... więcej...

data dodania: 2018-12-30

Doniczki? Oczywiście. Sadzonki w kuchni? Jak najbardziej. Ogródek z warzywami za domem? Coraz częściej, w miarę, jak rośnie moda na „eko”. Ale umieszczenie gigantycznych donic na warzywa i zboża na fasadzie budynku, tak, by łatwo było można po nie sięgnąć, to pomysł, na który wpada niewielu projektantów domów jednorodzinnych: na szczęście architektom ze studia Bomzero w Kuala Lumpur nie zabrakło odwagi ani fantazji.

więcej...
data dodania: 2018-12-29

Wykorzystywanie dawnych, zrujnowanych lub w najlepszym razie porzuconych budynków gospodarczych na nowe domy jednorodzinne to częsta, modna i cenna dla krajobrazu kulturowego praktyka. Od Skandynawii po Nową Anglię dawne młyny, kaszarnie i stajnie są przebudowywane i częściowo wyburzane, by stworzyć miejsce dla nowych mieszkańców. Ale rozwiązanie, po które sięgnęło mediolańskie studio Wok, idzie o kilka kroków dalej: dawna murowana stodoła, stojąca w toskańskim pejzażu, została... więcej...

data dodania: 2018-12-28

Rozwiązanie, zaproponowane przez belgijskie studio architektoniczne Gijs Van Vaerenbergh, na pozór niewiele znaleźć może zastosowań w architekturze: flamandzcy twórcy zaprojektowali bowiem rodzaj pawilonu, przeznaczonego na uroczystości na… niemieckim cmentarzu wojennym z pierwszej wojny światowej. A jednak elegancja  i prostota tego rozwiązania są czymś, do czego nawiązać mogą projektanci małej architektury i domów jednorodzinnych.

więcej...
data dodania: 2018-12-23

Projekty domów jednorodzinnych zazwyczaj odwołują się do logiki symetrii: konkretne budynki są skupione wokół centralnego miejsca (jadalni, kuchni), za czym w chłodniejszym klimacie przemawia również ekonomia i ergonomika. W Argentynie można jednak mniej przejmować się tego rodzaju względami: może dlatego architekt Pablo Gagliardo zdecydował się na wzniesienie budynku o powierzchni aż 370 m.kw. na planie wąskiego prostokąta?

więcej...
data dodania: 2018-12-17

Poziom czy pion – to oczywiście rozdroże geometrii, ale też podstawowy dylemat współczesnych urbanistów, projektantów i filozofów architektury. Często wybór ten narzucany jest przez okoliczności: wiadomo, że w poziomie buduje się częściej tam, gdzie gruntu jest pod dostatkiem, a użytkownikom zależy na niepokonywaniu dużych różnic wysokości. W miastach już od kilkuset lat ceny gruntu wymuszają wznoszenie budynków w pionie – a od 150 lat mamy do czynienia z rewolucją... więcej...

data dodania: 2018-12-16

Jak pamiętamy – Janus, rdzennie rzymskie bóstwo, nie miał właściwie „świątyń” w ścisłym znaczeniu tego słowa. Jako bóstwu „przejścia” oddawano mu cześć w drzwiach wejściowych do budynków: jedynym wyjątkiem była świątynia w północnej części Forum Romanum, „prastara brama z najdawniejszych obwarowań, którą dla szczególnej świętości zachowano... Jej czarne, omszałe ściany, zbudowane z nierównych bloków kamienia, okryto płytami brązowymi”. Wszędzie... więcej...

data dodania: 2018-12-03

Nie jest trudno otwierać mocą decyzji architektonicznej okna i dziedzińce, pruć ściany i decydować się na otwarte na przestrzał wnętrza, kiedy nie mamy nic do ukrycia. Ale jak zabezpieczyć naprawdę wartościowe zbiory i pomieszczenia, nie zamieniając budynku w betonowy sarkofag? Rozwiązania, których szukał francuski architekt Jean-Paul Viguier, wznosząc pomieszczenia nowego skarbca i centrum przetwarzania gotówki Banku Francji mogą dać do myślenia projektantom domów jednorodzinnych,... więcej...

data dodania: 2018-12-02

Kolor czarny ma wiele negatywnych konotacji kulturowych, które niełatwo przezwyciężyć. Ale dokonania takich architektów jak Alain Carle pokazują, że odpowiednio konsekwentne użycie delikatnie zwęglonego drewna, drobno oksydowanego metalu czy ogniowanej i szkliwionej cegły jest rozwiązaniem, które może się świetnie sprawdzić w przypadku projektów minimalistycznych domów jednorodzinnych.

więcej...