JAKIE ŚCIANY

Jakie ściany? W projekcie domu istotnym elementem jest zewnętrzna ściana nośna. Jej zadanie jest dwojakie: po pierwsze, ma ona spełniać funkcję nośną – konstrukcyjną (w najprostszy sposób przenosi obciążenie stropu i zadaszenia), oraz termoizolacyjną. Istnieją trzy podstawowe sposoby murowania ścian, różniące się od siebie ilością warstw.

Ściana z cegły, źródło: Sxc.hu

Ściany jednowarstwowe budowane są zazwyczaj z bloczków gazobetonowych czy pustaków z ceramiki poryzowanej (zawierającej, poza szczelinami na wylot, pory powstałe z wypalonych trocin). Warstwa nośna stanowi zarazem termoizolację budynku, nakłada się na nią tylko tynk (z obydwu stron). Do niedawna można było też stawiać ściany jednowarstwowe drewniane, obecnie po zmianie przepisów musza być one bardzo grube, co w praktyce uniemożliwia ich stosowanie. Należy mieć jednak nadzieję że kiedyś przepis ten zostanie usunięty.

Minusem tej technologii jest wymagany przez producenta (dla pełnej gwarancji skuteczności) obowiązek stosowania pełnego systemu, a więc nie tylko bloczków czy pustaków, ale również zaprawy i tynku. Wykonywanie takiej ściany musi odbywać się precyzyjnie, szczególnie w przypadku docieplenia wieńców – łatwo tu o błąd i wykonanie tzw. mostka cieplnego, a więc miejsca w którym warstwa termoizolacyjna jest przerwana bądź osłabiona. Zaletą natomiast jest niewątpliwie szybkość wykonania (jedna warstwa oraz mniejsza ilość zaprawy – pustaki systemów jednowarstwowych zazwyczaj modelowane są na tzw. „pióro + wpust” – wycięcia pozwalające klinczować pustaki).

Ściany dwuwarstwowe, obecnie najpopularniejsze z uwagi na cenę i sposób stawiania, składają się z dwóch części: nośnej (zazwyczaj z pustaków betonowych czy ceramicznych typu MAX) i izolacyjnej (styropianu lub wełny elewacyjnej). Warstwę wykończeniową stanowi zazwyczaj tynk mineralny (tzw. szlachetny) na siatce – jest on nieco droższy i trudniejszy w wykonaniu niż tradycyjny „cem-wap”, który nakładać można tylko na powierzchnie twarde. Niemniej jednak technologia dwuwarstwowa jest najprostszą i najmniej skomplikowaną, tu też najtrudniej o błąd (zwłaszcza w przypadku ocieplania styropianem). W większości przypadków projekty domów zakładają zastosowanie tej właśnie technologii.

Ściana trójwarstwowa jest najbardziej skomplikowana w budowie, jest jednak nieodzowna dla niektórych typów wykończeń, np. cegły klinkierowej. Podobnie jak dwuwarstwowa, składa się z warstwy nośnej i termoizolacji. Dodatkiem jest okładzina, w dodatku jeśli ociepla się wełną mineralną należy rozdzielić je szczeliną powietrzną a wełnę obłożyć od zewnątrz folią paroprzepuszczalną. Ocieplenie styropianowe szczeliny nie wymaga. Okładzina, zwłaszcza ceglana, wymaga kotwienia, a więc montażu wygiętych prętów, łączących cegły ze ścianą nośną. Wykonanie takiej osłony jest problematyczne i wymaga doświadczenia. Ten typ ściany jest też najbardziej uzależniony od warunków pogodowych – najprościej budować wszystkie warstwy równolegle, zazwyczaj jednak stawia się ścianę nośną, ociepla, i dopiero potem „wiesza” warstwę osłonową. Ściana trójwarstwowa jest jednak najlepsza jeśli chodzi o dobór materiałów – można np. uwzględnić w projekcie domu warstwę nośną z najprostszych pustaków betonowych, za to wykończyć kamieniem elewacyjnym. W takiej technologii najlepiej też wykonać ścianę drewnianą: zarówno w układzie w którym na zewnątrz projektujemy okładzinę, jak i odwrotnym – część konstrukcyjna stanowi zarazem elewację (można to estetycznie pokazać na narożnikach budynków, wykonując tradycyjne wiązanie, np. na jaskółczy ogon), a ocieplenie i okładzina projektowane są od środka.

Ciężko orzec, który typ ściany jest najlepszy, bo każdy ma swoje wady i zalety. Podsumowując, można powiedzieć że jednowarstwowe ściany stawia się najszybciej (ale są kosztowne i wymagają precyzyjnego wykonania), dwuwarstwowe najtaniej (ale można je wykończyć na niewiele sposobów), trójwarstwe – pozwalają na różnorodne wykończenia (ale również są drogie oraz czasochłonne w wykonaniu).

MB